Kulturystyka a randki
Pytanie: Słyszałem wiele opinii na temat tego, czy kulturysta powinien sobie znaleźć dziewczynę żyjącą fitnessem, czy też zwykłą dziewczynę, która nie traktuje uprawiania sportu zbyt poważnie. Niektórzy twierdzą, że fitnesski są idealnymi partnerkami dla kulturystów, ponieważ rozumieją przez co przechodzą ich partnerzy. Inni z kolei uważają, że zawodniczki fitness to wariatki usiłujące skupić całą uwagę na sobie. Jakie są twoje doświadczenia w tej kwestii?
Odpowiedź: Nie mogę ci udzielić prostej odpowiedzi, bo trudno to jednoznacznie rozsądzić. Kulturyście zwykle łatwiej się żyje z dziewczyną, która na poważnie podchodzi do treningów, gdyż lepiej rozumie ten styl życia i nie czepia się tego, co musisz robić. Zwyczajnej dziewczynie może się podobać umięśnione ciało, ale pewnie w końcu wkurzy ją to, ile czasu spędzasz na siłowni i jak często musisz jeść. Partnerce, która nie trenuje sportów sylwetkowych, trudno jest zaakceptować fakt, że w czasie redukcji w ogóle nie możesz odwiedzać restauracji i bawić się w klubach. Co więcej, jeśli jest wyjątkowo złośliwa, może z zemsty zacząć się przy tobie objadać słodyczami i śmieciowym żarciem! Z drugiej strony, tak jak zauważyłeś, fitnesska czy zawodniczka startująca w kategoriach bikini może być tak skoncentrowana na sobie, że będzie kiepską partnerką dla ciebie. Znajdź sobie kobietę, która sprawi, że staniesz się lepszym człowiekiem i będziesz chciał przekraczać kolejne granice swoich możliwości, także w sporcie. Taka kobieta będzie cię wspierać w dążeniu do celu, a ty powinieneś wspierać ją.