Często jadam jajka, a cholesterol mam w normie. Jaja to dobre źródło składników odżywczych. Jedno jajo zawiera 6 g białka i trochę zdrowych nienasyconych tłuszczów. Jajka są także dobrym źródłem choliny, która korzystnie wpływa na pamięć oraz luteiny i zeaksantyny, które mogą chronić przed pogarszaniem się wzroku. Zgadza się, jajka zawierają sporo cholesterolu – przeciętnie 212 mg w dużym jaju. Porównując to z innymi pokarmami, to całkiem sporo – tyle co w porcji wątróbki, krewetek czy kaczki. Ale to, że cholesterol z pożywienia przenika prosto do krwiobiegu i z miejsca bierze się za zatykanie arterii to mit. U większości ludzi zaledwie niewielka część cholesterolu z pożywienia przedostaje się do krwi. Większy wpływ na wzrost poziomu cholesterolu we krwi ma spożywanie tłuszczów nasyconych i trans.
Mitem jest także to, że jedzenie dużej ilości jaj jest szkodliwe dla serca. Jedyne przeprowadzone na dużą skalę badanie na temat bezpośredniego – a nie pośredniego, tj. poprzez poziom cholesterolu – wpływu spożycia jaj na choroby serca nie wykazało żadnych powiązań pomiędzy tymi sprawami. Stwierdzono jednak, że przy cukrzycy, u osób codziennie jedzących jaja występuje większe ryzyko zapadnięcia na schorzenia serca niż u osób, które jajka spożywały rzadko. Jeśli więc chorujesz na cukrzycę, to do jajek powinieneś podchodzić ostrożniej.