Najczęstsza przyczyna kontuzji to ciężar spadający na stopę
Większość kontuzji wywołanych treningiem siłowym dotyka mężczyzn i chłopców w wieku od 13 do 24 lat. W badaniu przeprowadzonym w Center for Injury Research w Nationwide Children’s Hospital w Columbus naukowcy wykazali, że 65% kontuzji jest spowodowanych spadającymi ciężarami. Najczęściej przyczyną urazu jest ciężar spadający na stopę, sztanga przygniatająca klatkę piersiową w nieudanym podniesieniu, lub hantle uderzające w głowę. Prawie 50% urazów to zwichnięcia stawów lub nadwyrężenia mięśni.
U osób powyżej 55. roku życia kontuzje zdarzają się zazwyczaj na maszynach i wynikają z przesilenia. Urazy u dzieci młodszych niż 13 lat są zazwyczaj wynikiem braku nadzoru opiekunów. Mimo iż większość kontuzji przydarza się mężczyznom, ich występowanie (w przeliczeniu: ilość kontuzji na 100 tys. osób) okazuje się być wyższe w przypadku kobiet. Zapobiegajcie kontuzjom, trenując zgodnie z właściwymi instrukcjami, korzystając z asekuracji pomocnika i podnosząc ciężary dostosowane do indywidualnych możliwości, a także poprzez zachowanie ostrożności.
(„American Journal of Sports Medicine”, 38: 765–771, 2010)
Zastrzyki z kwasu hialuronowego łagodzą ból ramion
Zgodnie z wynikami 19 badań, w których łącznie wzięło udział ponad 2100 osób, zastrzyki z kwasu hialuronowego są bezpiecznym i skutecznym sposobem na uśmierzenie chronicznego bólu ramion. Analiza została przeprowadzona przez naukowców z Tokyo Women’s Medical University w Japonii. Zebrano w niej dane z wielu badań, dzięki czemu uzyskano efekt jednego szeroko zakrojonego badania z dużą liczbą uczestników.
Zastrzyki z kwasu hialuronowego okazały się bardziej skuteczne niż te z kortykosterydów. Redukują ból u pacjentów leczonych z powodu zapalenia stawów barkowych, usztywnionego barku lub jego unieruchomienia wskutek stanu zapalnego okolicy stawowej. Takie zastrzyki są również ulgą w cierpieniu przy rozerwaniu mięśni obręczy barkowej, utrzymujących się bólów ramion, zapalenia ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego i syndromu uderzonego ramienia. Kwas hialuronowy jest węglowodanem złożonym, naturalnie występującym w wielu tkankach organizmu. Związek ten jest bezpieczny i relatywnie tani.
(„Arthritis Care & Research”, w druku, opublikowano w Internecie w kwietniu 2010)
Ćwiczenia ekscentryczne przy zapaleniu ścięgien
Urazy ścięgien są zazwyczaj spowodowane nadwyrężeniem i dotykają prawie 50% sportowców uprawiających dziedziny takie, jak tenis czy biegi. W ścięgnach metabolizm jest prawie osiem razy wolniejszy niż w mięśniach, przez co tkanka ta nie regeneruje się tak szybko. Daniel Lorenz z Providence Medical Center w Kansas City uważa, że powodem większości kontuzji ścięgien jest przetrenowanie i błędy w treningach.
Lorenz doszedł do wniosku, że ćwiczenia ekscentryczne (np. powtórzenia negatywne lub ruchy wydłużające mięsień) odgrywają istotna rolę w leczeniu niektórych kontuzji ścięgien. Skurcze ekscentryczne zwiększają aktywność substancji anabolicznych, takich jak IGF-1 oraz stymulują regenerację komórek i przebudowę w uszkodzonych ścięgnach. Mięśnie mogą generować więcej siły, wykonując skurcze ekscentryczne, dlatego też dobrze jest stopniowo zwiększać obciążenia i objętość w trakcie rehabilitacji ścięgien z wykorzystaniem treningu ekscentrycznego.
(„Strength and Conditioning Journal”, 32: 90–98, 2010)
Obrzezanie chroni przed infekcją HPV
Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV), który zazwyczaj jest przenoszony drogą płciową, to główna przyczyna raka szyjki macicy u kobiet i nowotworu gardła i jamy ustnej w przypadku obu płci.
Brenda Hernandez wraz z współpracownikami z Uniwersytetu na Hawajach odkryła, że obrzezanie chroni mężczyzn przed infekcją HPV, przyspieszając tempo eliminacji wirusa z organizmu. W badaniu wzięło udział 357 mężczyzn, którzy przez 14 miesięcy, co drugi miesiąc poddawali się badaniu. W przypadku obrzezanych mężczyzn infekcja HPV utrzymywała się przez 91 dni, natomiast u tych, którzy się nie poddali zabiegowi obrzezania, wirus utrzymywał się w organizmie dłużej, do 154 dni.
(„Journal of Infectious Diseases”, 2010: 1340–1343, 2010)
Trening siłowy usprawnia gospodarkę cukrową
Zdolność do kontroli gospodarki cukrowej organizmu spada wraz z wiekiem. Wpływ na jej regulację mają między innymi czynniki genetyczne, dieta i aktywność fizyczna. U mężczyzn mięśnie stanowią co najmniej 42% całkowitej masy ciała, dlatego też tkanka ta odgrywa istotną rolę w regulacji poziomu cukru we krwi.
Laurie Black wraz z naukowcami z Arizona State University przebadała wpływ intensywności i pojemności treningu siłowego na regulację gospodarki cukrowej. Badaniu poddano dorosłych mężczyzn i kobiety (w wieku około 30 lat), u których spoczynkowy poziom cukru we krwi był lekko podwyższony (100–125 mg/dl).
Bardzo intensywny trening siłowy o dużej liczbie serii znacznie lepiej przyczyniał się do usprawnienia kontroli gospodarki cukrowej niż treningi o małej intensywności z jedną serią. Poziom cukru we krwi spadał, natomiast stężenie insuliny we krwi pozostawało niezmienione. Jak widać, trening siłowy jest ważnym i skutecznym sposobem na wspomaganie gospodarki cukrowej w organizmie.
(„Journal Strength Conditioning Research”, 24: 1109–1116, 2010)
Jak „naprawić” obolałe ramię?
Staw ramienny jest najbardziej mobilnym stawem w ludzkim organizmie. Umożliwia dziewięć różnych ruchów, których kombinacje sprawiają, że możliwy staje się rzut piłką i oszczepem, rzut do kosza, wbijanie gwoździ i podciąganie się. Ta niesłychana ruchomość sprawia również, że staw ramienny jest dosyć niestabilny i podatny na kontuzje.
Todd Ellenbecker i Ann Cools ze Scottsdale Sports Clinic w Arizonie opisali techniki leczące ból ramienia, opierając się na prawdziwych przypadkach klinicznych. Po pierwsze, przy wykorzystaniu testów mięśni górnej części ciała należy zidentyfikować problem i ustalić siłę, zakres ruchu i mechanikę stawu ramiennego. Następnie należy rozpocząć program rozciągający, aby przywrócić giętkość i siłę mięśniom ramienia, karku i szyi. Kolejnym etapem jest rozbudowa siły mięśni i kontrola ich motoryki. Sportowcy z kontuzjami często wykonują niepoprawne ruchy ramion, które trzeba znormalizować, aby proces regeneracji i łagodzenia bólu okazał się skuteczny.
Powinno się również dążyć do zrównoważenia kondycji mięśni górnej części ciała. Brak tego typu równowagi często występuje u kulturystów, co jest wynikiem kontuzji ramion, pojawiających się zazwyczaj w trakcie wyciskania sztangi, wyciskania na ławce skośnej czy wyciskania nad głową. Aby wzmocnić mięśnie obręczy barkowej, należy wykonywać specyficzne ćwiczenia, zwłaszcza ćwiczenia izolujące i dynamizujące mięśnie ramion. Dzięki takiemu podejściu będziecie mogli rozbudować funkcjonalne i sprawne mięśnie ramion.
(„British Journal Sports Medicine”, 44: 319–327, 2010)
Olejek z jujuby pospolitej na porost włosów
Nazwa „jujuba pospolita” może się kojarzyć z tymi śmiesznymi produktami, reklamowanymi w telezakupach. Jednak ten środek naprawdę może przyspieszyć wzrost włosów! Jujuba pospolita to roślina rosnąca w ciepłym klimacie, na obszarze od południowej Europy aż po Chiny, hodowana od przynajmniej 11 tys. lat. Zielarze wykorzystywali ją jako afrodyzjak oraz środek uspakajający i leczący ból gardła.
Koreańscy naukowcy przeprowadzili doświadczenie na genetycznie zmodyfikowanych, łysiejących myszach, wykazując, że olejek z jujuby pospolitej stymuluje wzrost włosów. Naukowcy wykorzystali różne stężenia olejku (0,1-, 1- i 10-procentowy) i doszli do wniosku, że najlepiej działa olejek o stężeniu 1%. Jak na razie jeszcze nie wiadomo, czy powoduje on wzrost włosów u ludzi.
(„Food Chemistry Toxicology”, 48: 1350–1354, 2010)
Dobry sen = dobry seks
Kiepski sen spowodowany obstrukcyjnym bezdechem sennym, nadmiarem pracy czy stresem może się przyczyniać do pogarszania zdrowia metabolicznego i co za tym idzie, problemów łóżkowych. Victor Goh i Terry Tong z National University of Singapore odkryli, że poziom testosteronu i biologicznie dostępnego testosteronu spada u mężczyzn, którzy krótko śpią. Wyniki ich badania okazały się być niezależne od wieku, ilości tkanki tłuszczowej czy aktywności fizycznej. Długość snu nie wiązała się z częstotliwością stosunków czy masturbacji. Lekarze powinni przyglądać się nawykom związanym ze snem, gdy badają poziom hormonów płciowych u mężczyzn.
(„Journal Andrology”, 31: 131–137, 2010)
Wojna o hamburgery
Wskaźniki otyłości w Ameryce są przeraźliwie wysokie. Fast foody robią co mogą, aby naród tył w oczach. Firmy te prześcigają się w tym, kto wyprodukuje największego burgera z największą ilością kalorii, tłuszczów nasyconych i soli.
Większość sieciowych restauracji sprzedaje hamburgery zawierające ponad 1000 kalorii, 20 g tłuszczów nasyconych i około 2,100 mg sodu. Ogromny hamburger, duży wysokosłodzony napój gazowany i powiększone frytki to bilet w jedną stronę do krainy otyłości. Jeżeli już naprawdę musisz zjeść w restauracji z fast foodem, wybierz zwykłego hamburgera z ziemniakami i zrezygnuj z wysoko-słodzonego napoju i dużych frytek.
(Tufts University Health & Nutrition Letter, 10 lutego 2010)