Facebook

Subskrybuj RSS

Trening

drukuj Polec Znajomemu

Ekstremalne wzmacnianie mięśni - kwiecień 2009

data: 20.03.2009

Gdy ja i moja siostra Pamela byliśmy jeszcze małymi dziećmi, nasza kochana mama wszystko ustawiała w ruchu. Innymi słowy, gdyby nie budziła nas i czasami dosłownie nie wyciągała siłą z łóżek, obijalibyśmy się przez cały dzień. Jak w zegarku mama najpierw całowała nas delikatnie na dzień dobry, a dokładnie 5 minut później nadchodziło pierwsze ostrzeżenie. Jeśli ignorowaliśmy je, to 5 minut po tym pościel spadała na ziemię, a my razem z nią! Gdy już przyzwyczailiśmy się do tej, poniekąd denerwującej, precyzji matczynej rutyny, jej przewidywalność dawała swojego rodzaju komfort. Gdy ten ruch się już rozpoczął, wszystko układało się jak w zegarku. Myliśmy twarz i zęby, czesaliśmy włosy, układaliśmy ubrania, pakowaliśmy tornistry, jedliśmy śniadanie, zabieraliśmy drugie śniadanie i już staliśmy na dworze, czekając na autobus. Następnie przychodziła rutyna i porządek w szkole, potem zajęcia popołudniowe i na końcu odrabianie pracy domowej, kolacja, prysznic, kilka chwil na zabawę i z powrotem do łóżka spać. A nazajutrz znowu to samo!


Gdy patrzę na to z perspektywy czasu, to wydaje mi się, że właśnie ten reżim przygotował nas do wejścia w dorosłe życie. Ja zostałem lekarzem, a moja siostra prawnikiem. Aż do dzisiaj obydwoje jesteśmy przyzwyczajeni do tej zintegrowanej struktury, którą wprowadziła nasza mama. Mama była tym przysłowiowym atomem, który rozpoczynał reakcję łańcuchową, za którą podążały inne cząsteczki. Jest to życiowa lekcja, która mówi o tym, że należy znaleźć punkt startowy, w którym rozpoczynają się najważniejsze spośród najlepszych rzeczy w życiu. Każdy inteligentny człowiek wie, że zazwyczaj najlepsze rezultaty osiąga się wracając do źródła. To samo tyczy się ludzkiego organizmu, począwszy od najbardziej oczywistych funkcji, aż do najdrobniejszych, neuroprzekaźników i hormonów strzegących naszego zdrowia i dobrego samopoczucia. Gdy zidentyfikuje się tę przysłowiową iskrę, stanie się jasne jak powstał ogień!


Grelina jest właśnie taką iskrą. Jest to mały peptyd zbudowany z 28 aminokwasów, zawierający boczny łańcuch tłuszczowy, naturalnie produkowany w ludzkim organizmie. Jest produkowany i wydzielany przez dokrewne komórki dna żołądka oraz w mniejszym stopniu przez podwzgórze. Zazwyczaj grelina była opisywana w literaturze naukowej, jako ważny czynnik kontrolujący apetyt. Poziom greliny we krwi jest ściśle związany z trawieniem, jej poziom wzrasta tuż przed posiłkami, stymulując apetyt, a następnie gwałtownie spada zaraz po jedzeniu. Wydaje się więc, że grelina sygnalizuje naszym mózgom, że jest pora na jedzenie, a następnie zahamowuje tę chęć, gdy już jesteśmy najedzeni. Dodatkowo, wiemy też, że grelina specyficznie zwiększa metabolizm węglowodanów i to w większym stopniu niż innych związków odżywczych. W rezultacie te zaskakujące działania stały się przedmiotem intensywnych badań w kierunku poszukiwań leków przeciw otyłości. Ale na tym nie kończą się niesamowite właściwości i tajemnice greliny.


Substancja ta stymuluje endogenną produkcję hormonu wzrostu poprzez oddziaływanie na odległy receptor, zwany receptorem pobudzającym wydzielanie hormonu wzrostu (GHS). Ten receptor został rozpoznany jako kluczowy czynnik kontrolujący produkcję hormonu wzrostu. Gdy jest on stymulowany przez działanie greliny, sygnalizuje i rozpoczyna sekrecję hormonu wzrostu. Powinno rozróżniać się ten mechanizm od działania podwzgórzowego hormonu uwalniającego hormon wzrostu (z ang. hypothalamic growth hormone-releasing hormone, GHRH). GHRH jest biologicznie aktywnym naturalnym polipeptydem złożonym z około 44 aminokwasów. Badania potwierdziły, że wstrzykiwanie GHRH zwiększa produkcję hormonu wzrostu i IGF-1 poprzez bezpośrednią stymulację komórek płata przedniego przysadki mózgowej. W tym przypadku GHRH oddziałuje na swój własny receptor GHRH. Tak, więc GHRH i grelina nie mogą być traktowane zamiennie, mimo istnienia wszystkich wprowadzających w błąd odniesień. W zasadzie to te dwa związki różnią się całkowicie rozmiarem, kształtem, formą i funkcją.


Wydaje mi się, że naturalne fizjologiczne działanie greliny ma dużo wspólnego z wyjaśnieniem, dlaczego tak wielu facetów startujących w zawodach zyskuje najwięcej masy po okresie diety przygotowującej do zawodów. Jest to część konwencjonalnej mądrości niezliczonej ilości zawodników, którzy byli na intensywnej diecie, często kończącej się całkowitym wykończeniem. Tylko jeśli sami tego doświadczyliście, możecie zrozumieć, o co chodzi. Opisuję ten efekt w mojej książce, gdyż ja sam przechodziłem przez ten proces wiele razy w trakcie zawodów. Gdy widziałem, co się dzieje z moim ciałem, zawsze mnie to męczyło, ale ten efekt jo-jo, dzięki któremu zwiększały się moje wymiary zawsze był, i wciąż jest, mile widzianym elementem krajobrazu zawodowego kulturysty.


Patrząc w przeszłość, podejrzewam, ze grelina może być częściowo, a może i całkowicie, za to odpowiedzialna. Aktualnie grelina jest dostępna tylko dla naukowców przeprowadzających badania i musi być podawana w formie zastrzyków. A w międzyczasie, firmy produkujące leki są zajęte opracowywaniem analogów greliny, które mogliby opatentować i wykorzystywać w zwalczaniu chorób wyniszczających organizm, takich jak nowotwory czy AIDS. W wydaniu Annals of Internal Medicine z 4 listopada 2008 roku, grupa naukowców pod przewodnictwem Nassa opisuje efekty działania nowego leku chemicznego o nazwie MK-677, który zapobiega związanej z wiekiem utracie mięśni i zwiększaniu się ilości tkanki tłuszczowej. Merck Research Laboratories dostarczyło do badań MK-677 i placebo, a kilku spośród autorów publikacji oznajmiło, że otrzymuje wynagrodzenie od firm farmaceutycznych. Twierdzą one, że MK-677 jest doustnym lekiem naśladującym działanie greliny, odwracającym związany z wiekiem spadek poziomu hormonu wzrostu i ilości masy ciała wolnej od tłuszczu, pojawiający się u osób starszych. Naukowcy przeprowadzili trwające 2 lata badania z podwójnie ślepą kontrolą na 65 zdrowych mężczyznach i kobietach w wieku od 60 do 81 lat. Każdy badany otrzymywał dawkę 25 mg MK-677 każdego ranka. Obserwowany u nich poziom hormonu wzrostu znacząco się podniósł i dodatkowo nastąpiła znacząca poprawa naprężenia mięśni do poziomu występującego u młodych i zdrowych osób.


Merck nie jest jedyną firmą mającą plany co do produkcji tego typu związków. Inna firma o nazwie Sapphire jest w trakcie opracowywania środka RC-1291. Ten potencjalny lek jest syntetyczną cząsteczką podobną do greliny. Jak w przypadku MK-677, RC-1291 może być podawany tylko doustnie i tylko jeden raz dziennie. Firma ta ma nadzieję, że RC-1291 stanie się kiedyś lekarstwem pomagającym cofać procesy wyniszczania towarzyszące niektórym chorobom. W styczniu 2005 roku RC-1291 otrzymało zielone światło od FDA i dzięki temu praktycznie natychmiastowo przeszło do drugiej fazy testów na pacjentach chorujących na wyniszczające nowotwory. Tak więc możliwe, że ten produkt wejdzie na rynek szybciej niż inne.


Farmakokinetyczny koncept stymulowania własnej produkcji hormonu wzrostu ma w dużej mierze podłoże fizjologiczne. W mojej opinii koncept ten dalece przekracza potencjał i bezpieczeństwo powtarzanych zastrzyków z hormonem wzrostu. Tak więc, w wielu przypadkach to podejście z całą pewnością zamieni stosowanie hormonu wzrostu. Należy jednak pamiętać, że te produkty, to wciąż nie jest grelina, tylko jej analogi. Moim zdaniem, powodem, dla którego grelina sama w sobie jest wciąż uznawana za lekarstwo jest fakt, że jest to normalna, naturalnie występująca substancja i dlatego też dla przemysłu farmaceutycznego uzyskanie patentu i wyłączności na produkcję tego związku jest wciąż większym wyzwaniem. Dużo łatwiej jest opatentować syntetyczne, nowo odkryte analogi. Nam pozostaje tylko wierzyć, że te nowe cząsteczki naprawdę działają identycznie jak oryginał. Widzicie, dla dużych koncernów farmaceutycznych celem ich funkcjonowania jest wytwarzanie syntetycznych związków pomocnych w „radzeniu sobie z chorobą”, które tak naprawdę nie są w stanie wyleczyć choroby do końca! Po wykonaniu kilku testów nowe, syntetyczne cząsteczki otrzymują patent. Co ciekawe, ten patent pozwala koncernom być wyłącznym dystrybutorem nowego leku. Następnie muszą jeszcze tylko ominąć kilka przeszkód stawianych przez FDA, zapłacić im trochę kasy i lek gotowy jest do sprzedaży. Rozpoczyna się marketingowe natarcie, i to nie tylko skierowane do lekarzy. Koncerny obrały sobie za cel konsumentów. Na pewno widzieliście reklamy w telewizji i w gazetach. Gdy już przekonają was, że dany lek jest dla was stworzony, dodają premię do ceny, którą będziecie musieli zapłacić, aby z leku skorzystać.


Podsumowując, nie wierzę jakoby MK-677, RC-1291, czy jakikolwiek inny syntetyczny lek, miał pomóc właściwie stymulować produkcję hormonu wzrostu. Nie wiemy wiele na temat tych tworów i nigdy się nie dowiemy, przynajmniej bez kosztownych testów lub pomyłek. Bardziej prawdopodobne jest, że substancja podobna do greliny objawi się w naturze sama. Możliwe, że możemy sami zadziałać poprzez odpowiednią dietę, zmianę stylu życia czy stosowanie naturalnie występujących substancji lub mieszanek składników i zasymulować naszą własną naturalną produkcję greliny. W zasadzie to myślę, że jest to możliwe…. Ale niech wam się nie wydaje, że koncernom farmaceutycznym taki pomysł przypadłby do gustu. Jakby na to nie patrzeć można wyciągnąć z tego jeden niezaprzeczalny wniosek: stosowanie codziennych zastrzyków hormonu wzrostu nie jest najlepszym i najbardziej naturalnym sposobem podwyższania poziomu tego hormonu we krwi. Zamiast tego istnieje nowa metoda stymulowania własnej produkcji tego związku i metoda ta jest zdecydowanie dużo lepsza.
I znowu staje przede mną nowe pytanie: co może naturalnie stymulować produkcję greliny? Wydaje mi się, że odpowiedzi na to pytanie trzeba szukać tam, gdzie przysłowiowej iskry.

 


Realizacja: Ideo CMS Edito Powered by:
Copywrite © 2008 Wszelkie prawa zastrzeżone
Wydawcą portalu internetowego musculardevelopment.pl jest Fitness Authority® Sp. z o.o. (Wydawca) z siedzibą w Otominie, ul. Konna 40. Wszelkie prawa do treści, elementów tekstowych, graficznych, zdjęć, aplikacji i baz danych są zastrzeżone na rzecz Wydawcy lub odpowiednio na rzecz podmiotów, których materiały - na podstawie współpracy z Wydawcą – są udostępniane w portalu musculardevelopment.pl

counter_pages