Research Suplementacja - listopad - grudzień 2008

Ripped Fuel podnosi poziom energii podczas wykonywania ćwiczeń

Wielu kulturystów stosuje suplementy zwiększające energię (takie jak Red Bull albo Ripped Fuel), aby podnieść intensywność wykonywanych ćwiczeń i jednocześnie zmniejszyć zmęczenie nimi wywołane. Naukowcy nie wiedzą zbyt dużo na temat działania tych produktów, szczególnie podczas wykonywania ćwiczeń. Christine Haller i inni badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Fransisco odkryli, że Ripped Fuel spożyte na godzinę przed ćwiczeniami (30 minut na rowerze treningowym przy trzech czwartych maksymalnej wydolności) zmniejsza odczuwanie wysiłku. Aktywnymi składnikami tego produktu są kofeina oraz synefryna. U osób, które brały ten suplement poziom ciśnienia diastolicznego krwi (powstałego przy rozkurczu komór serca) oraz poziom cukru był wyższy po wysiłku fizycznym. Żaden z uczestników badania nie doświadczył żadnych efektów ubocznych, natomiast wszyscy przyznali, że po zażyciu Ripped Fuel poczuli się lepiej i pełni energii. Suplement nie miał żadnego wpływu na tętno po ćwiczeniach, na ciśnienie systoliczne czy temperaturę ciała. Wygląda na to, że Ripped Fuel jest cennym suplementem, który wywołuje minimalne efekty uboczne. („British Journal of Clinical Pharamacology”, 65:833−840, 2008)
 
Genisteina pochodzenia sojowego chroni przed rakiem prostaty

Liczba zachorowań na raka prostaty wśród mężczyzn żyjących w Azji jest o wiele niższa od liczby zachorowań wśród mężczyzn na zachodzie (jeden przypadek na 100 tys. mężczyzn vs 100 przypadków na 100 tys.). Naukowcy uważają, że ważną rolę odgrywa tu dieta. Ta panująca na zachodzie obfituje w tłuszcze, natomiast zawiera niski poziom związków chemicznych pochodzenia roślinnego, które zapobiegają rozwojowi raka. W Azji jest na odwrót – tam dieta bogata jest w błonnik oraz produkty sojowe. Soja zawiera związek chemiczny zwany genisteiną, która zapobiega powstawaniu raka piersi u kobiet i może zapobiegać powstawaniu raka prostaty u mężczyzn. Niemieccy naukowcy, po przejrzeniu dostępnych materiałów, doszli do wniosku, że genisteina zwalcza raka prostaty na wiele sposobów. Wpływa na regulację komórek, co zapobiega rozwojowi chorych komórek raka. W hodowli komórkowej genisteina niszczyła te rakowe. Jednakże do chwili obecnej nie ma żadnych badań eksperymentalnych, prowadzonych na dużą skalę, potwierdzających, że genisteina lub produkty sojowe są przydatne przy zapobieganiu lub leczeniu raka prostaty. („Prostate Cancer Prostatic Diseases”, 11:6−12 12, 2008)
 
Spożywanie węglowodanów po ćwiczeniach fizycznych obniża poziom testosteronu

Suplementy spożywane przed i po ćwiczeniach siłowych sprzyjają syntezie białek i wzrostowi mięśni. Podwyższony poziom krwi wywołany działaniem aminokwasów i węglowodanów powoduje ich szybsze docieranie do komórek mięśniowych oraz stymuluje działanie związków chemicznych, które sprzyjają naprawie mięśni i powodują ich wzrost. Badanie przeprowadzone przez Seana Schumma z Appalachian State University wykazało, że mężczyźni ćwiczący rekreacyjnie, którzy spożywali suplementy węglowodanowe po ćwiczeniach siłowych, wykazywali spadki poziomu testosteronu, duże wzrosty w poziomie insuliny i cukru we krwi oraz brak zmian w poziomie kortyzolu. Insulina to silny hormon anaboliczny, który stymuluje syntezę białek oraz wpływa pozytywnie na transport aminokwasów z krwi do komórek mięśniowych. Naukowcy nie potrafili jednak wytłumaczyć dlaczego przyswajanie węglowodanów obniża poziom testosteronu lub, co to oznacza dla kulturystów czy też sportowców. („International Journal Sport Nutrition Exercise Metabolizm”, 18:260−280, 2008)
 
Suplementy węglowodanowe spożywane po ćwiczeniach zwiększają odporność

Intensywne ćwiczenia siłowe oraz wytrzymałościowe osłabiają system immunologiczny, jednocześnie powodując wzrost ryzyka zachorowania na grypę bądź przeziębienia się. Organizm próbuje utrzymać równowagę, aczkolwiek trauma spowodowana uszkodzeniami, operacją, zarazkami albo intensywnymi ćwiczeniami zaburza ją, co może prowadzić do załamania systemu immunologicznego, a co za tym idzie, powstania chorób i stanów zapalnych.  Osłabiona odporność i choroby powodują brak skuteczności ćwiczeń. Kulturyści oraz inni sportowcy muszą wprowadzić wyraźną granicę między ciężką pracą, która przynosi poprawę sprawności fizycznej, a nadmiernym treningiem, który osłabia układ odpornościowy i powoduje powstanie uszkodzeń. Badanie przeprowadzone przez Larę Carlson ze Springfield College w Massachusetts wykazało, że spożywanie suplementów węglowodanowych przed, w trakcie oraz po intensywnej sesji ćwiczeń siłowych zmniejszało działanie tych ćwiczeń na układ odpornościowy. Jednakże wpływ suplementacji węglowodanami na ryzyko zapadania na choroby jest nieznany. To układ odpornościowy determinuje szczyt możliwości, jeśli chodzi o ilość wysiłku fizycznego. Kulturyści powinni tak rozplanować swoje programy treningowe i dietetyczne, by utrzymać prawidłowo funkcjonujący układ odpornościowy (co oznacza, że jeśli choruje się zbyt często, może to być spowodowane zbyt intensywnym treningiem). („International Journals Sports Nutrition Exercise Metabolizm”, 18:247−259, 2008).
 
Posiłki zawierające glikomakropeptydy nie sprzyjają utracie wagi

Cholecystokinina sprzyja powstawaniu uczucia przesytu, co zapobiega przejadaniu się. Związek chemiczny występujący w białku mleka, zwany glikomakropeptydem (GMP), jest dobrze zapowiadającym się składnikiem suplementów powodujących utratę wagi, ze względu na to, że powoduje wzrost poziomu cholecystokininy. Australijscy naukowcy odkryli, że dodawanie GMP do zamienników posiłków nie sprzyjało utracie wagi w większym stopniu niż same posiłki. Zastępowanie posiłków jest bardzo efektywne we wspomaganiu utraty zbędnych kilogramów. Uczestnikom eksperymentu udało się zrzucić ponad 11 kg w ciągu roku. Wyniki innych badań, w ramach których także stosowano zamienniki posiłków, były podobne. Ośrodek kontroli wagi ciała znajduje się w podwzgórzu w dolnej części mózgu. Hormony takie jak: insulina, glukagon, hormon wzrostu; temperatura środowiskowa; hormony tkanki tłuszczowej, np. leptyna; a także hormony jelitowe, tj. cholecystokinina; peptyd YY oraz grelina regulują spożycie pokarmów i tempo, w którym spala się kalorie. Te związki chemiczne oraz ośrodki w mózgu stanowią część bardzo zaawansowanego systemu regulującego uczucie głodu, sytości i absorpcję energii. Producenci leków oraz suplementów pilnie pracują próbując znaleźć sposób na opanowanie tego systemu. („Journal Clinical Nutrition”, 87:1602−1605, 2008)
 
Suplementy zawierające L-argininę mogą powodować zapalenie trzustki

Wielu kulturystów bierze aminokwasy w czystej postaci, np.: argininę, leucynę, izoleucynę, walinę, aby pobudzić syntezę białek oraz zapobiec wyczerpaniu aminokwasów w organizmie po treningu. Kilka badań wykazało, że dostarczanie jednego rodzaju aminokwasu w nadmiernych ilościach może zakłócać syntezowanie się białek. W eksperymencie przeprowadzonym na Uniwersytecie Minnesota dowiedziono, że wysoki poziom L-argininy może spowodować zapalenie trzustki. Symptomami takiego stanu są silne bóle brzucha, które promieniują na plecy. Łagodne przypadki zapalenia trzustki łatwo się leczy, natomiast te ciężkie mogą być śmiertelne. L-arginina powoduje powstanie związku chemicznego, który jest toksyczny dla trzustki. Dlatego też branie L-argininy w nadmiernych ilościach ma odwrotne do zamierzonych skutki. Co więcej, wykazano, że suplementy z przeciwutleniaczami zapobiegają powstaniu toksycznych związków. („American Journal Physiology Gastrointestinal Liver Physiology”, 294:G1452, 2008)
 
Aminokwasy egzogenne oraz ćwiczenia siłowe powodują wzrost masy mięśniowej u starszych mężczyzn

Z wiekiem ludzie tracą masę mięśniową – jest to stan przez naukowców znany jako sarkopenia. Między 40 a 60 rokiem życia większość z nas traci około 20 procent tkanki mięśniowej, a po 75 roku życia ponad połowa nie jest w stanie podnieść ponad cztery i półkilogramowego ciężarka nad głowę. Utrata masy mięśniowej obniża jakość życia i może prowadzić do upadków. Naukowcy z University of Teras Medical Branch, prowadzeni przez Micah Drummonda odkryli, że młodzi i starsi mężczyźnie reagowali podobnie na połączenie ćwiczeń siłowych z braniem suplementów zawierających aminokwasy egzogenne (20 g dziennie). Jednakże, u starszych mężczyzn reakcja na bodźce takie jak ćwiczenia i odżywianie pojawiała się później. Komórki potrzebują aminokwasów do budowania białek, aczkolwiek aminokwasy spełniają jeszcze inne role. Aktywują działanie białek w mięśniach, co prowadzi do ich syntezowania się oraz odpowiadają za zwiększanie rozmiaru włókien mięśniowych. Napięcie mięśni, poziom aminokwasów we krwi (szczególnie leucyny) oraz insulina są głównymi czynnikami powodującymi wzrost mięśni. Aktywują przekazywanie sygnału wewnątrz komórek, co sprzyjają syntezowaniu się białek w mięśniach, a także modyfikują rozpadanie się białek, ich przebudowę i naprawę. Związki chemiczne takie jak: kinaza rybosomalnego białka S6, która jest celem działania rapamycyny (mTOR, z ang. mammalian Target Of Rapamycin ) są ważnymi molekułami, odpowiadającymi za przekazywanie sygnału w komórce, ponadto wrażliwymi na niewielkie zmiany energii oraz stanowią główne siły napędzające syntezowanie się białek. Działają jak biologiczne programy komputerowe, ustawiając w szeregu aminokwasy potrzebne do wybudowania nowej tkanki mięśniowej. Spożywanie aminokwasów egzogennych po treningu siłowym aktywowało działanie pobudzających białka molekuł, co sprzyjało ich syntezowaniu się oraz powiększaniu się mięśni. Kulturyści, zwłaszcza ci trochę starsi, mogą odnieść korzyści z suplementacji aminokwasami egzogennymi przed i po treningu poprzez maksymalizację syntezowania się białek. (Journal of Applied Physiology, 104:1452−1461, 2008)
 
Suplementy z beta-alaniną zwiększają wytrzymałość na ćwiczenia siłowe

Alanina to aminokwas, który wspomaga dostarczanie energii podczas ćwiczeń. Jest przetwarzana w wątrobie poprzez proces zwany cyklem glukozowo-alaninowym i określa poziom cukru we krwi. Nie jest potrzebna do syntezowania tkanki mięśniowej czy enzymów, ale wpływa na wydolność podczas ćwiczeń. Naukowcy z College of New Jersey odkryli, że suplementy z beta-alaniną poprawiały wytrzymałość mięśni podczas treningu siłowego – podnosiły maksymalną liczbę powtórzeń przysiadów. Trenującym mężczyznom biorącym udział w tygodniowym programie treningowym podano suplementy z beta-alaniną (4,8 g dziennie). Mężczyźni wykonywali po 6 serii przysiadów składających się z 12 powtórzeń przy 70 procentach ciężaru maksymalnego. Podczas testu sprawdzającego wytrzymałość mięśni uczestnicy z grupy, która brała suplementy byli w stanie zrobić o 22 procent powtórzeń więcej niż ci z grupy, w której podawano placebo. Ponadto, mężczyźni z grupy pierwszej mieli nogi silniejsze 9 razy bardziej niż ci z drugiej grupy. Suplementy z alaniną nie miały wpływu na poziom hormonu wzrostu, kortyzolu lub testosteronu. Jednakże inne badania wykazały, że beta-alanina dozowana po 10 g dziennie wywoływała mrowienie i drętwienie skóry. Wobec czego niewielkie ilości tego suplementu mogą dawać korzystne rezultaty, a większe dawki przynosić problemy. („International Journal Sports Medicine”, w prasie; opublikowano w sieci 11 czerwca 2008).