Stały poziom cukru i tłuszczów w trakcie wysokobiałkowej diety ubogiej w węglowodany
W sytuacji, gdy węglowodany nie są dostarczane do organizmu wraz z pożywieniem wysokobiałkowa dieta uboga w węglowodany może się przyczynić do utraty masy ciała poprzez stymulowanie zużycia tłuszczu. Australijskie badanie wykazało, że w wyniku procesu zwanego glukoneogenezą organizm może konwertować aminokwasy do węglowodanów w wątrobie. Naukowcy porównali poziom cukru i lipidów we krwi u mężczyzn stosujących trzydniową głodówkę, trzydniową dietę wysokobiałkową ubogą w węglowodany oraz trzydniową dietę mieszaną.
U osób z grupy stosującej głodówkę poziom cukru obniżył się, a ilość lipidów we krwi uległa zwiększeniu. Zmian tego typu nie zaobserwowano u osób, które były na wysokobiałkowej diecie ubogiej w węglowodany i na diecie mieszanej. Aminokwasy pochodzące z białek mogą być konwertowane do węglowodanów w wątrobie wtedy, gdy organizmowi w ogóle nie dostarcza się węglowodanów wraz z posiłkiem. Diety wysokobiałkowe najprawdopodobniej stymulują utratę masy ciała, zapobiegając uczuciu głodu i tym samym przyczyniając się do ograniczenia spożycia pokarmów.
(„Metabolism”, 59: 1633–1641, 2010)
Hodowanie brunatnej tkanki tłuszczowej zwalcza otyłość
Zgodnie z wynikami badań naukowców z Laval University w Kanadzie, brunatna tkanka tłuszczowa jest tkanką wysoce energetyczną, konwertującą bezpośrednio w ciepło energię pochodzącą z pokarmów. Tkanka biała odpowiada za magazynowanie energii.
Metabolizm energii działa poprzez serię reakcji sprzężonych ze sobą. Oznacza to, że energia uwalniana poprzez rozbijanie cząsteczek tłuszczu, węglowodanów i białek jest magazynowana pod postacią innych cząsteczek, np. ATP (wysokoenergetycznej cząsteczki) lub w cząsteczkach tłuszczu czy węglowodanów. Rozprzęganie następuje wówczas, gdy energia pochodząca z pokarmów zamiast być wychwytywana w formie ATP, jest uwalniana pod postacią ciepła. Hormony takie jak norepinefryna czy melanokortyna zwiększają aktywność brunatnej tkanki tłuszczowej. Tkanka ta konwertuje energię pochodzącą z pokarmów bezpośrednio do ciepła. Jest bardzo aktywna metabolicznie – 57 g brunatnej tkanki tłuszczowej wystarcza do spalenia 500 kalorii dziennie.
Producenci leków chcą stworzyć środek kontrolujący procesy rozprzęgania w brunatnej tkance tłuszczowej i innych komórkach, co mogłoby pomóc w kontrolowaniu ilość tkanki tłuszczowej w organizmie. Stosowanie suplementów zawierających argininę i ograniczanie leucyny może zwiększyć aktywność brunatnej tkanki tłuszczowej. Inną techniką może być ekstrakcja brunatnej tkanki tłuszczowej poprzez liposukcję, stymulowanie jej wzrostu w warunkach laboratoryjnych i następnie ponowne wszczepienie jej do organizmu pacjenta. Zwiększanie produkcji brunatnej tkanki tłuszczowej i jej aktywności może stymulować utratę masy ciała i pomóc w zwalczaniu epidemii otyłości.
(„International Journal Obesity”, 34: 859–866, 2010)
Pomiar ilości brzusznej tkanki tłuszczowej metodą impedancyjną
Duża ilość tkanki tłuszczowej otaczającej narządy wiąże się z kiepskim zdrowiem metabolicznym, co może prowadzić do rozwoju cukrzycy, chorób serca czy udaru. Jej dokładną ilość można zmierzyć jedynie przy pomocy drogiej metody, na przykład skan CT czy obrazowanie przy pomocy rezonansu magnetycznego (MRI).
Naukowcy z Uniwersytetu w Cambridge w Wielkiej Brytanii stworzyli nową maszynę do bioelektrycznej impedancji, która jest może zmierzyć ilość tkanki tłuszczowej wokół narządów wewnętrznych. Bioelektryczna impedancja mierzy skład ciała, wykorzystując przepływający przez tkankę prąd o niewielkim natężeniu. Tkanka tłuszczowa zawiera nieznaczne ilości wody, dlatego przepływ prądu przez nią jest utrudniony.
Naukowcy odkryli, że w porównaniu ze standardem, jakim jest MRI, impedancja bioelektryczna jest dobrym wskaźnikiem ilości tłuszczu otaczającego narządy wewnętrzne. Jest to niedroga procedura, która może się przyczynić do identyfikacji tej niebezpiecznej dla zdrowia formy tłuszczu w organizmie.
(„Obesity”, 18: 2385–2391, 2010)
Trzy posiłki dziennie optymalne dla kontroli apetytu
Wielu ekspertów od odchudzania oraz liczni klinicyści zalecają spożywanie wielu posiłków dziennie, ale niezbyt obfitych. Ma się to przyczynić do utraty masy ciała poprzez zwiększanie szybkości metabolizmu, zmniejszanie uczucia głodu, poprawianie kontroli ilości cukru we krwi i obniżanie ilości tkanki tłuszczowej.
Naukowcy z University of Missouri przeanalizowali wpływ częstości spożywania posiłków na apetyt (wykorzystując jako standard trzy posiłki dziennie), ilość wchłanianego pokarmu i poziom hormonów związanych z apetytem i szybkością metabolizmu. Częstsze spożywanie niewielkich posiłków nie miało żadnego wpływu na analizowane zmienne. Jednakże, spożywanie mniej niż trzech posiłków dziennie zwiększało apetyt i przez to wpływało na większą ilość spożywanych pokarmów. Wniosek? Trzy posiłki dziennie są optymalne dla utrzymywania wagi ciała i kontrolowania apetytu.
(„Journal of Nutrition”, opublikowano w Internecie 1 grudnia 2010)
Wyobraź sobie, że jesz tego hamburgera
To zupełnie normalne, że myślenie o zapachach i smakach deserów oraz innych tuczących przysmaków sprawia, że ludzie robią się głodni. Naukowcy z Carnegie Mellon University w Pittsburghu pod kierownictwem Carey Morewedge dowiedli jednak, że osoby wyobrażające sobie, że jedzą smaczne rzeczy, odczuwają mniejszą ochotę, by rzeczywiście je zjeść.
Naukowcy poprosili, by uczestnicy badania wyobrazili sobie, że jedzą 30 M&M’sów, a następnie policzyli liczbę cukierków, które naprawdę zjedli . Osoby wyobrażające sobie, że jadły M&M’sy, skonsumowały mniejszą liczbę cukierków niż ci badani, którzy wcześniej o tym nie myśleli. Naukowcy nie opisali, jak długo utrzymywał się ten efekt, i czy wizualizacja działała tak samo w przypadku osób szczupłych i otyłych. Jak widać, wyobrażanie sobie, że spożywa się posiłek może być skuteczną metodą na ograniczanie podjadania, np. w trakcie imprez, gdy wyobrazisz sobie, że pijesz piwo czy jesz pizzę.
(„Science”, 330: 1530–1533, 2010)
Węglowodany złożone stymulują utratę wagi i obniżają poziom lipidów we krwi
Trójglicerydy to cząsteczki tłuszczu we krwi. Ich poziom powinien wynosić od 50 do 115 mg/dl. Osoby, u których poziom trójglicerydów jest większy, zazwyczaj mają zbyt mało cholesterolu HDL (dobrego cholesterolu).
Naukowcy z Duke University Medical Center przeprowadzili badanie pod kierownictwem Westly Bailey. Wykazali w nim, że pacjenci z wysokim poziomem trójglicerydów (200–800 mg/dl), którym zalecono spożywanie produktów o niskich wartościach indeksu glikemicznego schudli, a poziom trójglicerydów w ich krwi uległ obniżeniu.
Produkty o niskim indeksie glikemicznym są bogate w złożone węglowodany (owoce, warzywa, produkty pełnoziarniste) i białko. Informacje na temat postępu diety wykazały, że osobom, które przestrzegały zaleceń dotyczących diety udało się osiągnąć największe zmiany w poziomie lipidów we krwi.
(„Journal Clinical Lipidology”, 4: 508–514, 2010)
Nowy lek odchudzający Contrave wkrótce trafi do sprzedaży
Contrave to środek odchudzający, produkowany przez Orexigen. Zawiera mieszankę leku na uzależnienia, naltreksonu, i leku antydepresyjnego, bupropionu. W grupie badanych, zażywających ten środek 35% osób zgubiło 5% masy ciała, co spełnia wymagania Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) dotyczące skuteczności. Wszystko wskazuje na to, że lada dzień lek zostanie wprowadzony na rynek.
W zeszłym roku FDA wycofała z rynku środek Meridia, ponieważ u niektórych pacjentów prowadzących kurację z jego użyciem rozwinęła się choroba serca. Contrave nie jest idealnym środkiem odchudzającym, ale może ułatwić kontrolę wagi u wielu osób.
(„Reuters”, 7 grudnia 2010)
Jak utrzymać wagę ciała?
Jak utrzymać wagę ciała po tym, gdy chcąc zrzucić zbędne kilogramy, trenowało się naprawdę ciężko? Należy jeść dużo białka i z każdym posiłkiem spożywać wiele produktów zawierających węglowodany złożone (produkty pełnoziarniste, warzywa i owoce).
W szeroko zakrojonym badaniu trwającym 26 tygodni, naukowcy analizowali wpływ składu diety (mało białka – cukry proste, mało białka – cukry złożone, dużo białka – cukry złożone, dieta zwykła) na utrzymanie wagi u prawie 1000 osób, które wcześniej straciły przynajmniej 8% masy ciała dzięki stosowaniu diety zawierającej 800 kalorii dziennie. Spożywanie produktów bogatych w cukry złożone i białko spowalnia procesy wchłaniania substancji odżywczych, co zapobiega powstawaniu uczucia głodu i przejadaniu się.
(„New England Journal of Medicine”, 363: 2102–2113, 2010)