Facebook

Subskrybuj RSS

Spalanie tłuszczu

drukuj Polec Znajomemu

Research - Spalanie tłuszczu - marzec 2009

data: 26.02.2009

Chudzielec na diecie śródziemnomorskiej


Dieta śródziemnomorska – zawierająca duże ilości oliwy z oliwek, chudego mięsa, ryb, owoców, warzyw i czerwonego wina – ma pozytywny wpływ na długość życia, zmniejsza ryzyko chorób serca, a także zachorowania na niektóre rodzaje raka czy występowania zapaleń naczyń krwionośnych. Taka dieta może także zwalczać otyłość. Tylko jakie istnieją na to dowody? Wystarczy przejrzeć literaturę zgromadzoną przez Genevieve Buckland z Catalan Institute of Oncology w Barcelonie oraz jego kolegów, którym udało się dotrzeć do 21 badań, których celem było ustalenie związku między otyłością a dietą śródziemnomorską. Podczas gdy tylko połowa badań potwierdziła, że u osób stosujących tego rodzaju dietę istnieje mniejsze prawdopodobieństwo przybierania na wadze, żadne z badań nie dowiodło, że dieta śródziemnomorska prowadzi do przybierania na wadze. Rzeczywiście, u osób biorących udział w badaniach długoterminowych, które stosowały dietę śródziemnomorską występowało o 29% mniejsze prawdopodobieństwo tycia. Badania przekrojowe wskazują na 51% spadek ryzyka przybierania na wadze. Kilka badań interwencyjnych (takich, w których badani stosowali dietę śródziemnomorską, żeby stracić na wadze) wykazało, że można schudnąć około 14 kg. Taka dieta może zapobiegać przybieraniu na wadze ze względu na niską zawartość energetyczną, niski indeks glikemiczny (niska zawartość cukrów prostych) oraz wysoką zawartość wody. Jest to dieta zawierająca niewielkie ilości tłuszczów nasyconych oraz tłuszczów trans, a bogata w tłuszcze mononasycone, co może mieć pozytywny wpływ na zdrowie.
(Obesity Reviews, w druku, opublikowano w internecie 10 czerwca 2008)
 
Mieszkańcy krajów nadśródziemnomorskich przybierają na wadze


Dieta śródziemnomorska ma pozytywny wpływ na długość życia, zapobiega także chorobom serca oraz otyłości. Aczkolwiek odnotowuje się tendencję wśród mieszkańców krajów nadśródziemnomorskich do tycia ze względu na manię spożywania fast foodu i spadek stosowania diety tradycyjnej. Jednakże przeciętny mieszkaniec tego regionu jest wciąż szczuplejszy od przeciętnego Amerykanina. Badanie przeprowadzone przez Abu Morad i jego współpracowników z University of Crete School of Medicine polegało na zebraniu wyników ze 102 innych badań dotyczących wskaźników otyłości z 21 krajów nadśródziemnomorskich (krajów europejskich, bliskowschodnich oraz afrykańskich) przeprowadzonych w latach 1997–2007. Badanie to wykazało, że 20% dorosłych mężczyzn i 25% dorosłych kobiet zamieszkujących kraje nadśródziemnomorskie borykało się z otyłością, w porówaniu do 33% Amerykanów. Tylko 10% dzieci z krajów nadśródziemnomorskich miało problemy z otyłością, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych było to 17%. Dzieci z europejskich krajów nadśródziemnomorskich były bardziej otyłe niż dzieci z nadśródziemnomorskich krajów afrykańskich czy też bliskowschodnich. Wskaźniki otyłości wzrastały w sposób alarmujący w europejskiej części rejonów Morza Śródziemnego i zbiegały się z obniżonymi poziomami aktywności fizycznej. Tak jak w Stanach, eksperci zajmujący się zdrowiem zalecają większą ilość ćwiczeń i spożywanie zdrowszych pokarmów. Może warto powrócić do diety śródziemnomorskiej…
(Obesity Reviews, 9: 389-399, 2008)
 
Otyli młodzi mężczyźni mają problemy z erekcją


Sprawność fizyczna i zdrowy metabolizm zapewniają korzyści fizyczne i psychiczne, co jest kluczem do dobrego seksu. Mężczyźni, u których metabolizm jest poprawny są w stanie kontrolować przepływ krwi do penisa, co pozwala im na erekcję praktycznie na żądanie, zapewnia długotrwałą moc na całonocny, dziki seks oraz powoduje regulację hormonalną, która wzmaga pożądanie, napawa pewnością siebie i pozwala na kontrolę. Badanie przeprowadzone na grupie młodych mężczyzn w Danii (mających od 20 do 45 lat) wykazało, że otyłość powodowała wzrost ryzyka zaburzeń erekcji (ED, z ang. erectile dysfunction) o 274%. Otyłość określono jako wskaźnik masy ciała (BMI, z ang. body mass index) wynoszący 30 lub więcej (BMI stanowi jednostkę miary proporcji wzrostu do masy ciała). Co ciekawe ED przeważały u mężczyzn niepalących, w porównaniu z palaczami. Nie odkryto żadnego związku między otyłością a przedwczesnym wytryskiem nasienia, opóźnionym wytryskiem nasienia lub problemami z pożądaniem seksualnym (libido). Otyłość brzuszna jest poważnym sygnałem osłabionych funkcji metabolicznych oraz dysfunkcji seksualnej. U mężczyzn z dużym „dobytkiem” często występuje oporność insulinowa, która jest ważnym objawem słabej kontroli przepływu krwi do penisa, co wiąże się z obniżonym poziomem testosteronu, niską sprawnością fizyczną oraz całym mnóstwem innych problemów zdrowotnych, które zwiększają ryzyko zawału serca, udaru i niektórych rodzajów raka.
(Journal of Sexual Medicine, 5: 2053-2060, 2008)
 
Hormon wzrostu przyspiesza rozpad tłuszczów w trakcie poszczenia


Próbując zrzucić dużo kilogramów, wiele osób decyduje się na poszczenie. Każdy, kto kiedykolwiek brał suplementy z hormonem wzrostu wie, że ten hormon jest niesamowicie silnym środkiem spalającym tłuszcz. Naukowcy z University of Michigan, pod przewodnictwem Alla Sakharova, odkryli, że hormon wzrostu odgrywa kluczową rolę w spalaniu tłuszczu podczas poszczenia. Podczas dwudniowego poszczenia, przy podniesieniu poziomu hormonu wzrostu do 400%, nastąpił wzrost rozpadu tłuszczów o 100% oraz obniżenie poziomu insuliny o 80%. Efekty działania hormonu wzrostu na rozpad tłuszczów mierzono poprzez podawanie środka (GHRH) powodującego zmniejszenie produkcji tego hormonu o około 65%. Podczas poszczenia GHRH znacznie obniżało podwyższone tempo rozpadu tłuszczów. Naukowcy doszli więc do wniosku, że hormon wzrostu odgrywa mało istotną rolę w przetwarzaniu tłuszczów, kiedy spożywa się zwyczajną ilość pokarmu, natomiast odgrywa bardzo ważną rolę w przyspieszaniu rozpadu tłuszczu podczas poszczenia. (Journal Clinical Endocrinology Metabolism, 93: 2755-2759, 2008)
 
 
 
Dieta ketogeniczna obniża poziom IGF-1


Organizm ludzki produkuje ketony, takie jak aceton, acetylooctan oraz kwas betahydroksymasłowy przy niskim spożyciu kalorii i węglowodanów. Diety charakteryzujące się niewielką zawartością węglowodanów, czasami zwane też ketogenicznymi, są bardziej efektywne, jeśli chce się szybko zrzucić kilka kilogramów, niż diety charakteryzujące się niską zawartością kalorii, mieszane lub zawierające dużo węglowodanów. Paliwem dla mózgu oraz układu nerwowego jest glukoza (której poziom mierzy się we krwi), ale mogą nim także być ketony, jeśli węglowodany nie są dostępne. Jednakże ketony osłabiają działanie ośrodka apetytu zlokalizowanego w mózgu, co może tłumaczyć, dlaczego diety charakteryzujące się niską zawartością węglanów powodują szybką utratę wagi. Ketony poprawiają samopoczucie oraz mogą wywoływać stan umiarkowanej euforii. Diety ketogeniczne stosuje się do łagodzenia ataków padaczki od lat dwudziestych zeszłego stulecia. Badanie przeprowadzone na Karolinska University Hospital w Sztokholmie w Szwecji wykazało, że dieta ketogeniczna spowalnia wzrost wskaźnika oraz obniża poziom IGF-1 u dzieci z epilepsją. IGF-1 to silny hormon anaboliczny produkowany głównie w wątrobie pod wpływem uwalniania hormonu wzrostu. Wielu kulturystów stosuje dietę ketogeniczną w celu obniżenia poziomu tłuszczu. U zdrowych sportowców taka dieta może też wywołać hamowanie produkcji IGF-1, co z kolei może pogodzić zwiększanie się tkanki mięśniowej i siły.
(Epilepsia, w druku; opublikowano w internecie w sierpniu 2008)
 
Utrata wagi prowadzi do obniżenia biologicznie aktywnego testosteronu


Przyrost masy mięśniowej oraz siły zależy od odpowiedniego poziomu testosteronu we krwi. Badania prowadzone przez Shalender Bhasin (obecnie pracującego na Boston University) oraz kolegów, takich jak Tom Storer, wykazały, że masa mięśniowa zwiększa się bezpośrednio proporcjonalnie do poziomu testosteronu. Znaczna ilość testosteronu jest przyłączona do globuliny wiążącej hormony płciowe (SHBG) i nie bierze udziału w procesach anabolicznych, takich jak syntezowanie białek w mięśniach. Poziom SHBG wzrasta z wiekiem, co częściowo wyjaśnia, dlaczego starzejący się mężczyźni stopniowo tracą masę mięśniową, mimo tego, że poziom testosteronu pozostaje w normie. Naukowcy z Laval University Medical Research Centem w Quebeku, w Kanadzie dokonali przeglądu literatury na ten temat i doszli do wniosku, że poziom SHBG wzrasta podczas utraty wagi, szczególnie u osób otyłych. Wzrost ten jest większy u kobiet niż u mężczyzn. W jednym z badań odkryto, że dieta bogata w białko zapobiega wzrostowi poziomu SHBG lepiej niż dieta bogata w węglowodany. Jednakże przy utracie wagi zmiany w poziomie SHBG nie zależą od składu diety. Badanie to wykazało, że te zmiany hormonalne są najbardziej wyraźne przy znacznych spadkach wagi. Kulturystom zaleca się więc podejmowanie prób stopniowego pozbywania się tłuszczu, tak aby utrzymać wysoki poziom biologicznie aktywnego testosteronu i zachować masę mięśniową.
(Nutritional Reviews, 66: 506-516, 2008)
 
Czy produkty mleczne wspomagają pozbywanie się tłuszczu?


Spożywanie dużej ilości produktów mlecznych oraz wapnia wiąże się z niską wagą ciała i masą tłuszczową. Jest to dość kontrowersyjne skojarzenie, ale wiele osób skłoniło do spożywania większej ilości produktów mlecznych. Angelo Tremblay wraz z kilkoma kolegami z Laval University w Quebeku, w Kanadzie dokonał przeglądu literatury na ten temat i doszedł do wniosku, że spożywanie wapnia i produktów mlecznych wpływa na utratę wagi, szczególnie wtedy, kiedy stosuje się dietę niskokaloryczną. Oto kilka z dokonanych przez niego obserwacji:
Większość ludzi nie stosuje diety zawierającej zalecaną dawkę wapnia. Wręcz przeciwnie, spożycie napojów bezalkoholowych, a zawierających duże ilości cukru wzrosło o 300% w przeciągu ostatnich 10 lat.
Kilka badań przeprowadzonych na dużą skalę wykazało, że istnieje związek między spożywaniem niewielkich ilości wapnia i produktów mlecznych a wzrostem tkanki tłuszczowej u osób dorosłych.
Można przewidzieć, że dzieci spożywające niewielkie ilości wapnia będą mieć problemy z wagą i nadmiarem tkanki tłuszczowej.
Osoby spożywające niewielkie ilości wapnia mogą stracić na wadze, jeśli tylko zaczną spożywać wapń i produkty mleczne.
Spożywanie produktów mlecznych podczas stosowania diety niskokalorycznej pomaga zachować masę mięśni.
Nieodpowiednie dawkowanie wapnia wywołuje wzrost ryzyka występowania Zespołu Metabolicznego, którego objawami są: wysokie ciśnienie krwi, insulinooporność, otyłość brzuszna, stany zapalne, nieprawidłowe poziomy lipidów we krwi oraz nieprawidłowości związane z zakrzepami krwi.
Suplementy z wapniem regulują stan tłuszczów we krwi oraz obniżają ich zaleganie w okolicach brzucha.
Spożywanie dużych dawek wapnia przyspiesza obumieranie tkanki tłuszczowej.
Spożywanie dużych dawek wapnia powoduje wzrost poziomów rozszczepionych białek w komórkach, co wpływa na tempo spalania kalorii w organizmie.
Spożywanie dużych dawek wapnia powoduje wzrost wydalania tłuszczu w kale oraz zwiększa zużycie tłuszczu w posiłkach.


Nieodpowiednie dawkowanie wapnia wywołuje głód.


Produkty mleczne zawierają wysokiej jakości białka, które wspomagają hamowanie apetytu.
Wspomniani już naukowcy doszli do wniosku, że potrzebnych jest więcej badań na większą skalę, by określić rolę, jaką produkty mleczne odgrywają we wspomaganiu regulacji wagi. Aczkolwiek większość zebranych do tej pory informacji wskazuje na przydatność tego typu żywności w zwalczaniu tkanki tłuszczowej.
(Obesity Reviews, 9: 428-445, 2008).
 

Realizacja: Ideo CMS Edito Powered by:
Copywrite © 2008 Wszelkie prawa zastrzeżone
Wydawcą portalu internetowego musculardevelopment.pl jest Fitness Authority® Sp. z o.o. (Wydawca) z siedzibą w Otominie, ul. Konna 40. Wszelkie prawa do treści, elementów tekstowych, graficznych, zdjęć, aplikacji i baz danych są zastrzeżone na rzecz Wydawcy lub odpowiednio na rzecz podmiotów, których materiały - na podstawie współpracy z Wydawcą – są udostępniane w portalu musculardevelopment.pl

counter_pages