Jak wytrwać, aby nie przegrać?
Jak sprawić by kobieta miała orgazm?
Tradycyjna odpowiedź każdego macho brzmi:
"A kogo to obchodzi?". Jednak takie nastawienie dziś już niczemu nie służy. Kobiety żądają rozkoszy z seksu tak samo jak mężczyźni. Telewizja w kółko nadaje seriale, takie jak "Seks w wielkim mieście", "Gotowe na wszystko" czy "Chirurdzy", które promują pogląd, iż współczesna kobieta ma prawo żądać od mężczyzny czegoś więcej niż tylko szybkiego numerka. Dziś kobiety oczekują satysfakcji i równouprawnienia w doznawaniu orgazmu. Niestety, wielu mężczyzn jest tzw. dwuminutowcami, zostawiającymi partnerkę całkowicie niezaspokojoną. Pięćdziesiąt lat temu żaden facet nie przejmował się tym, że dochodził zbyt wcześnie.
Dzisiaj jednak przedwczesna ejakulacja (PE) to prawdziwa psychiczna trauma zarówno dla mężczyzny, jak i kobiety. Mężczyźni czują się seksualnie niesprawni i mniej męscy. Przedwczesny wytrysk łamie pewność siebie i może stać się przyczyną rozpadu obecnego i przyszłych związków. Kobiety czują się zawiedzione i często wykorzystują "słabość" partnera do zakończenia związku, zanim zdąży on rozkwitnąć. Przedwczesna ejakulacja wywołuje poważne zaburzenia emocjonalne, które mogą wpływać na samoocenę oraz to, czy związek jest udany i szczęśliwy. Badacze z University of Washington, pod kierownictwem dra Donalda Patricka stwierdzili, że 64% mężczyzn cierpiących na PE jest wyjątkowo niezadowolonych ze swej sytuacji osobistej i obserwuje się u nich o 31% wyższy wskaźnik występowania problemów interpersonalnych. Stopień niezadowolenia u partnerek tych mężczyzn jest niemal tak samo wysoki. Pomimo to, PE jest uważane za problem męski, a nie kobiecy. W badaniu stwierdzono też, że skłonność do przedwczesnej ejakulacji jest dla mężczyzn równie stresująca, jak problemy z erekcją.
Przedwczesna ejakulacja to najpowszechniej występujący problem seksualny, o wiele częstszy niż problemy z erekcją, niski popęd seksualny, opóźniony orgazm lub jego brak, czy też fizyczne nieprawidłowości w budowie penisa. Dotyka on około 30% mężczyzn, zaś najpowszechniej występuje u nastolatków i dwudziestoparolatków. U niektórych mężczyzn kłopoty z PE mogą trwać przez całe życie, podczas gdy u innych mogą wystąpić nagle w wyniku zmian fizycznych, stosowania leków bądź narkotyków.
W przeszłości lekarze kierowali pacjentów z PE do terapeutów, jednak teraz mają też inne metody walki z tym schorzeniem. Kombinacja leków, technik seksualnych, ziół, płynów leczniczych oraz pomocy seksualnych może wyleczyć PE u większości mężczyzn lub przynajmniej ograniczyć jego częstotliwość.
Orgazm i wytrysk
Penis to narzędzie służące do transportu nasienia i moczu. Rurka zwana cewką moczową prowadzi z pęcherza przez całą długość penisa aż do ujścia na jego czubku. Penis zaczyna się głęboko w ciele wychodząc z miednicy. Trzonek penisa to jego część na zewnątrz ciała, przechodząca w przypominającą grzyb końcówkę zwaną żołędzią. Żołądź posiada krawędź zwaną koroną. Za nią zaczyna się napletek - cienki cylinderek składający się z dwóch warstw tkanki. ten ciągnie się aż do końca żołędzi. Napletek często usuwa się podczas zabiegu chirurgicznego zwanego obrzezaniem, które może zwiększać lub zmniejszać wrażliwość penisa, tak więc u niektórych osób może stać się przyczyną występowania przedwczesnych ejakulacji. Trzonek zawiera trzy podobne do gąbek komory, które podczas erekcji wypełniają się krwią, dwa ciała jamiste i jedno ciało gąbczaste. Cewka moczowa, rurka biegnąca przez całą długość penisa przebiega właśnie przez ciało gąbczaste. Krew jest wpompowywana do penisa pod dużym ciśnieniem co wywołuje erekcję (stwardnienie) penisa. Specjalne zawory blokują odpływ krwi z prącia podtrzymując w ten sposób erekcję.
Moszna jest to worek zawieszony pod podstawą penisa zawierający dwa gruczoły hormonalne zwane jądrami. W nich produkowana jest sperma oraz testosteron. Po utworzeniu sperma jest usuwana z jąder i dojrzewa w najądrzu (ciasno zwiniętej rurce o cienkich ściankach). Potem nasieniowodami dostaje się do swoistej przechowalni zwanej pęcherzykiem nasiennym.
Tam łączy się z gęstym płynem produkowanym w prostacie, tworząc nasienie, które jest później uwalniane w momencie ejakulacji (wytrysku).
System nerwowy uruchamia ejakulację w procesie innym niż zmiany krążenia wywołujące erekcję. Ejakulacja powodowana jest przez odruch z układu nerwowego i fizjologiczne pobudzenie. Skurcz tkanek, składujących płyn (prostaty, nasieniowodów i pęcherzyków nasiennych) oraz zamknięcie szyjki pęcherza, umożliwiają wytrysk nasienia. Rytmiczne skurcze mięśni miednicy oraz rozluźnienie zwieracza moczowego wywołuje wytrysk - silny wyrzut nasienia poprzez końcówkę penisa. Orgazm, gwałtowne cykliczne skurcze mięśni miednicy otaczających odbyt i organy płciowe, towarzyszy zwykle ejakulacji. Orgazmy są niezwykle euforyczne, często towarzyszą im jęki i spazmy innych części ciała.
Seksualni krótkodystansowcy
Dobry kochanek powinien być jak dyrygent orkiestry symfonicznej. Zaczyna powoli, tworząc spokojną atmosferę. Jego maestria i samokontrola fascynują partnerkę, tak jak zaklinacz hipnotyzuje kobrę. Jego siła wydobywa z kobiety wnętrze i zawłada jej jestestwem. Czasem nagle zmienia tempo, jednak uniesienie cały czas narasta. Tempo wzmaga się stopniowo i tworzy rytm przypominający uderzanie fal o brzeg. W końcu takt zaczyna przypominać rzekę przepływającą przez katarakty i nieubłaganie zbliżającą się do urwiska wielkiego wodospadu. Kochanek ma całkowitą kontrolę nad tym, co się dzieje, nad tempem i namiętnością.
Zabrzmiało to jak fragment romansu? Cóż, mężczyzna dotknięty przedwczesną ejakulacją nie jest w stanie przeżyć czegoś takiego. Brakuje mu pewności siebie i nie wybiega myślą poza samą inicjację aktu seksualnego. Jest zachwycony i wdzięczny, że w ogóle uprawia seks. Nie osiąga harmonii ze swym ciałem, więc zaczyna odczuwać niepokój. Myśli bardziej o zadowoleniu siebie niż partnerki, co zwykle kończy się tym, że żadne z nich nie jest po fakcie zadowolone. Zamiast wznoszącej się w nieustannym crescendo seksualnej symfonii, jego rytm jest krótki, chaotyczny i prymitywny jak piosenka punkowa. Pozwala, by wydarzenia go porwały i z całą pewnością nie jest kapitanem na swym seksualnym okręcie.
Przedwczesny wytrysk przydarzyć się może mężczyznom w dowolnym wieku, dowolnej rasy czy wykształcenia, jednak nie z takim samym prawdopodobieństwem. Na to, kto może mieć problemy seksualne wpływają też czynniki psychologiczne i kulturowe. PE najczęściej przytrafia się w przedziale wiekowym od 18 do 40 lat. Problem ten jest zwykle poważniejszy u mężczyzn owdowiałych, rozwiedzionych lub żyjących w separacji niż u mężczyzn żonatych lub kawalerów. Brak wykształcenia też jest czynnikiem ryzyka jeśli chodzi o PE: u absolwentów wyższych uczelni odsetek osób dotkniętych tym problemem jest o 35% niższy niż w przypadku tych, którzy edukację zakończyli na szkole średniej. Latynosi są mniej zagrożeni PE niż biali, czarni czy Azjaci. Czynnikami mogącymi zwiększyć zagrożenie PE są: przebyte choroby przenoszone drogą płciową, infekcje dróg moczowych, utrata dochodów, doświadczenia homoseksualne, molestowanie seksualne lub bycie ofiarą przemocy, szczególnie na tle seksualnym, w okresie dzieciństwa. Także mężczyźni o surowych zasadach religijnych, uważający seks za grzech lub nieuważający swej partnerki za atrakcyjną są mocniej narażeni na wystąpienie PE. Czynnikami ograniczającymi to ryzyko są: codzienne picie alkoholu, obrzezanie oraz doświadczenie seksualne.
Choć głównymi przyczynami PE zdają się być niepokój i problemy behawioralne, to jednak może być ona spowodowana także wadami fizycznymi. Mogą się do nich zaliczać, np. nieprawidłowości budowy mięśni miednicy, nadwrażliwość główki penisa, nadstymulacja genitaliów przez mózg, efekty uboczne stosowania narkotyków, takich jak amfetamina czy kokaina, choroby urologiczne lub neurologiczne (stwardnienie rozsiane, choroby obwodowego układu nerwowego). Leczenie PE jest trudne ze względu na złożoność jej przyczyn.
Trening czyni mistrza!
Brak doświadczenia to główna przyczyna przedwczesnej ejakulacji. Większość młodych mężczyzn spędza zdecydowanie więcej czasu na marzeniach o seksie niż na uprawianiu go.
Seks jest dla nich tajemniczy, jest tematem tabu. Mają oni złe przyzwyczajenia wynikające z częstej, gwałtownej masturbacji lub szybkich, przypadkowych kontaktów seksualnych. Ich przeciwnikami jest zespół 3S: seksualne niedoświadczenie, seksualna ignorancja i stres. Dla wielu młodych ludzi kolejne kontakty seksualne to nic więcej jak tylko okazja do odhaczenia kolejnej zdobyczy. Podboje i późniejsze przechwałki są ważniejsze niż namiętność i pożądanie seksualne. Marnej jakości związek i kłopoty z komunikacją mogą jednak wywołać PE nawet u mężczyzn będących w długim związku.
Czas i doświadczenie to najlepsze lekarstwa na syndrom przedwczesnej ejakulacji, zaś właściwe nastawienie też na pewno nie zaszkodzi. Zamiast kolejnych podbojów, warto jest zbudować związek oparty na miłości, zaufaniu, dopasowaniu i namiętności. Wraz z rozwojem związku i coraz lepszą komunikacja z partnerką, poprawi się też Twoja kontrola nad zachowaniem Twego najlepszego przyjaciela. Większość mężczyzn, dotkniętych PE, nie ma ochoty czekać tak długo. Dla nich mamy kilka porad, które pozwolą im przetrwać noc. Długą noc.
Ben Stiller miał rację
Wielu mężczyzn sądzi, że odwracanie swej uwagi od seksu w trakcie jego uprawiania pozwala zapanować nad przedwczesnym wytryskiem. Może liczenie owieczek czy też przypominanie sobie podstawowej jedenastki reprezentacji narodowej wydaje się być dobrym pomysłem, ale nim po prostu nie jest, gdyż w żaden sposób nie zwiększa Twej kontroli nad wydarzeniami. Metoda odwracania uwagi jest nieskuteczna we wszystkim, poza odzieraniem seksu z przyjemności.
Wszystkie książki na interesujący nas temat nakłaniają do ćwiczenia mięśni Kegla bądź stosowania metody powstrzymywania orgazmu poprzez silne ściśnięcie nasady penisa. Niestety metody te nie są zbyt skuteczne. Natomiast udowodniono, że PE jest mniej prawdopodobna, jeśli tego dnia już szczytowałeś. Jeśli masz nadzieję na seks, spróbuj masturbacji na kilka godzin wcześniej. Pomoże Ci to na ograniczenie wrażliwości penisa podczas wielkiego wydarzenia.
Lekarstwem na PE ogłoszono też seks tantryczny. Tantra to opracowana ponad 4 tysiące lat temu w Indiach metoda zwiększania więzi pomiędzy partnerami. Zawiera ona metody, takie jak siedzenie i wpatrywanie się w oczy partnerki, dotykanie jej i pieszczenie. Opóźnianie orgazmu to ważna tantryczna technika. Mężczyzna, który czuje, że zbliża się do szczytowania powinien wziąć głęboki wdech, przytrzymać powietrze w płucach i mocno napiąć mięśnie otaczające penisa i odbyt. Wyznawcy tantry twierdzą, że są w stanie mieć wielokrotne orgazmy bez ejakulacji. Po świecie krąży mnóstwo guru, którzy gotowi są nauczyć Cię stosownych technik. Pamiętaj jednak, że do tej pory żadne badania naukowe nie udowodniły skuteczności tantry w walce z PE.
Leki
Dzisiejsze społeczeństwo żyje w stresie. Pracujemy ciężko i niemal bez wytchnienia. Kochamy gadżety i musimy tyrać, by być sobie w stanie na nie pozwolić. Wielu mężczyzn przyjmuje leki antydepresyjne, zwane też ładnie inhibitorami zwrotnego wychwytu serotoniny, takie jak Prozac, Anafrani czy Paxil.
Upośledzenie ejakulacji czy nawet całkowita do niej niezdolność znajduje się na liście efektów ubocznych powyższych leków, co dla mężczyzn z PE jest akurat dobrą wiadomością.
Efekty przyjmowania tych leków są czasowe, więc po jego zaprzestaniu PE powróci.
U niektórych mężczyzn antydepresanty mogą powodować impotencję, tak więc jeden problem zostaje zastąpiony drugim. Izraelscy naukowcy stwierdzili, iż u pacjentów, którym podawano Viagrę w połączeniu z antydepresyjnym Paxilem nie tylko poprawiły się erekcje, ale także zaniknęły przedwczesne ejakulacje. Viagra działa poprzez zwiększanie wydzielania tlenku azotu, co zwiększa dopływ krwi do penisa. Wysoki poziom tego związku przeszkadza w ejakulacji, co może wydłużyć czas trwania współżycia. Co więcej, Viagra wywołuje twardsze erekcje, co może dawać mężczyźnie więcej pewności siebie, a co za tym idzie więcej kontroli.
Skuteczność medykamentów w walce z PE jest dość ograniczona jakoż głównymi jej powodami są czynniki psychologiczne i brak doświadczenia. Mogą jednak one pomóc wyjść z dołka i dać czas na nauczenie się kontroli nad organizmem. Naukowcy pracują obecnie nad szybciej działającymi lekami antydepresyjnymi, które opóźniałyby ejakulację, ale miały mniejsze, niż współczesne środki, efekty uboczne.
Obrzezanie
Obrzezanie, czyli chirurgiczne usunięcie napletka, może przeciwdziałać PE. Tureccy naukowcy odkryli, że taki zabieg może zmniejszyć wrażliwość penisa, utrudniając mu osiągniecie orgazmu. Nie jest to tak złe jak się wydaje na pierwszy rzut oka, ponieważ może wydłużyć akt płciowy i sprawić, że obu stronom przyniesie on więcej satysfakcji. Przed badaniem naukowcy szczegółowo wypytali ochotników na temat ich popędu seksualnego, erekcji, wytrysku, problemów osobistych oraz odczuć podczas uprawiania seksu. Te same pytania zadano pacjentom powtórnie, w 12. tygodni po obrzezaniu. Badacze zauważyli, że w odpowiedziach nic się nie zmieniło oprócz tego, że po zabiegu osiągnięcie szczytowania zabierało badanym więcej czasu. Badania przeprowadzone na University of Chicago przyniosły podobne wyniki. Obrzezanie zmniejszyło prawdopodobieństwo wystąpienia przedwczesnego wytrysku o 17%. Inne badania zaś wykazały, iż obrzezanie nie ma wpływu na PE, a nawet może zwiększyć częstotliwość jej występowania.
Obiecującą techniką walki z PE jest wstrzykiwanie w penisa żelu z kwasy hialuronowego. Metoda ta powiększa żołądź penisa, zmniejszając jednocześnie jej wrażliwość. Kilka małych badań wykazało, że zastrzyki takie wydłużały czas potrzebny do osiągnięcia ejakulacji aż dwukrotnie. Co ważne, metoda ta jest stosunkowo bezbolesna i niedroga.
Kremy i zioła
Kremy zmniejszające wrażliwość wciąż cieszą się niesłabnącym powodzeniem, mimo iż na rynku pojawiły się już w latach 40-tych ubiegłego wieku. Nie są one zbyt praktyczne, choćby dlatego, że większość kobiet jest przeciwna znieczulaniu swej pochwy podczas uprawiania seksu. Naukowcy z Południowej Korei ogłosili stworzenie nowego kremu (zwanego kremem SS), który opóźnia ejakulację o 11 minut i działa w 80% przypadków. FDA nie zatwierdziło go jeszcze do obrotu, ale jest dostępny przez Internet.
Terapia psychoseksualna
Terapia psychoseksualna to jedyne skuteczne lekarstwo dla większości mężczyzn dotkniętych PE. Mają oni często problemy z tożsamością seksualną, uważają, ze seks jest brudny i grzeszny lub nie radzą sobie z relacjami z innymi ludźmi. W celu osiągnięcia jak najlepszych rezultatów terapia powinna angażować też partnerkę chorego. PE może być efektem ubocznym depresji, dlatego jej leczenia powinien się podejmować tylko zawodowy psycholog.
Proś o pomoc!
Lekarze dopiero zaczynają rozumieć mechanizmy wywołujące przedwczesną ejakulację.
Smutne jest, że zaledwie 12% dotkniętych nią mężczyzn szuka pomocy specjalisty - mimo iż jest to najczęściej spotykany problem seksualny u mężczyzn.
Nie ma szybkiego leku na PE, jednak należy wierzyć, że jedna z dostępnych metod rozwiąże twój problem.