Research: Seks - kwiecień 2009

Czy jesteś seksualnym olimpijczykiem?

Większość mężczyzn postrzega siebie, jako złotych medalistów seksualnej Olimpiady, ale pytanie brzmi, czy jesteś sprinterem czy długodystansowcem? Postrzeganie seksualnej sprawności różni się bardzo i jest przedmiotem powstawania mitów i legend. Co na ten temat mówią eksperci? Naukowcy z Behrend Collage w Erie w stanie Pensylwania swoich odkryć dokonali badając kanadyjskich i amerykańskich członków Society for Sex Therapy and Research. Eksperci z tego stowarzyszenia zostali spytani o ich pogląd na temat idealnej długości czasu, w jakim penis powinien znajdować się w pochwie w trakcie stosunku, aż do wytrysku. Eksperci ocenili, że seks trwający 3–7 minut jest „odpowiedni”, trwający 7–13 minut określony został jako „pożądany”, 1–2 minut jest „za krótki”, a 10–30 minut „za długi”. Wyniki badań nie różniły się między poszczególnymi terapeutami i lokalizacja geograficzna czy osobiste doświadczenie seksualne nie miały na nie wpływu. Jesteś więc seksualnym olimpijczykiem, jeśli jesteś w stanie odbyć stosunek trwający od 3 do 13 minut. Najważniejszą rzeczą w Seksualnej Olimpiadzie jest jednak nie zwycięstwo, lecz sam udział. (Journal Sexual Medicine, w druku, opublikowane online, kwiecień 2008)

Naukowcy wprowadzają seks do laboratoriów

Naukowcy wymienili się informacjami dotyczącymi wyników najnowszych badań związanych z seksem w trakcie corocznego spotkania Północnoamerykańskiego Stowarzyszenia Medycyny Seksualnej. Oto najnowsze doniesienia:
·         niskotłuszczowa dieta i regularne ćwiczenia poprawiają zdrowie naczyń krwionośnych w członku, co stymuluje erekcję;
·         bierne palenie uszkadza komórki wyściełające naczynia krwionośne w prąciu, co przyczynia się do powstawania problemów z erekcją;
·         normalny poziom hormonu wzrostu jest niezbędny do kontrolowania przepływu krwi w członku – to może wyjaśniać, dlaczego suplementy zawierające hormon wzrostu poprawiają funkcje seksualne u starszych mężczyzn;
·         wysoki poziom cholesterolu we krwi zakłóca sprawność seksualną poprzez wpływanie na chemiczne cząsteczki sygnałowe kontrolujące przepływ krwi w prąciu;
·         niski poziom testosteronu odgrywa istotną rolę w zaburzeniach erekcji u 20% mężczyzn poniżej 30 roku życia;
·         podczas 6-miesięcznego badania nie udowodniono żeby Viagra lub Cialis (leki stymulujące erekcję) zaburzały funkcjonowanie wzroku;
·         Viagra (stosowana w dawce 100 mg) pomaga mężczyznom osiągnąć i utrzymać wzwód przez co najmniej 8 godzin;
·         Dapoksetyna zapobiega przedwczesnemu wytryskowi, przy czym w dwóch niezależnych badaniach nie zaobserwowano pojawienia się żadnych efektów ubocznych;
·         problemy z erekcją są związane z cichymi (bezobjawowymi) chorobami serca.
(Journal Sexual Medicine, 5(SupplI): 4-41, 2008)

Kiepski seks wiąże się z chorobami serca

Gdy się starzejemy, pierwszą rzeczą jaka przestaje działać prawidłowo są nasze nogi: najpierw prawa noga, potem lewa noga, a na końcu to, co jest między nogami. Większość mężczyzn uważa, że zmniejszający się popęd płciowy, problemy z erekcją, opóźniony lub przedwczesny wytrysk i brak seksualnej energii to naturalne konsekwencje późnego wieku. Jednakże częściej problemy seksualne są związane z kiepskim zdrowiem, chorobami serca, insulinoopornością i cukrzycą. Badanie przeprowadzone w Australii pokazało, że zaburzenia erekcji to znaczący symptom wskazujący na choroby serca. W badaniu pokazano, że czynniki ryzyka i choroby układu sercowo-naczyniowego są bardzo często spotykane u mężczyzn, którzy mają problemy ze wzbudzeniem i utrzymaniem erekcji, zwłaszcza u tych mających bardzo poważne problemy. Kiepskie życie seksualne pojawiające się wraz z wiekiem, nie jest nie do uniknięcia, tak samo jak nie jest powiedziane, że umrzemy przedwcześnie z powodu zawału serca, udaru mózgu, demencji czy raka. Wiele tych samych czynników przyczynia się do powstania chorób degeneracyjnych: brak wysiłku fizycznego, palenie, niewłaściwa dieta, otyłość czy stres. Wszystkie te czynniki związane są z obniżoną sprawnością seksualną. Jeśli macie problem z wzbudzeniem lub utrzymaniem erekcji zgłoście się do lekarza, gdyż może to być sygnał ostrzegawczy mówiący o poważnych problemach ze zdrowiem. (Journal Sexual Medicine, w druku; opublikowano online, styczeń 2008)

Włoscy naukowcy znaleźli punkt G

Ponce de Leon zmarł starając się znaleźć Fontannę Młodości, Percival zginął w trakcie poszukiwań Świętego Grala i podobnie wielu mężczyzn próbowało bez rezultatu zlokalizować osławiony punkt G, kłębek nerwów czuciowych wewnątrz pochwy, dzięki któremu kobiety osiągają orgazmiczną ekstazę. Niemiecki ginekolog Ernst Grafenberg zasugerował jako pierwszy występowanie punktu G w 1944 roku. Większość anatomów jednakże twierdzi, że punkt G to mit i że nie ma żadnych dowodów potwierdzających, że w jakiejkolwiek części wewnętrznej ściany pochwy znajduje się zwiększona ilość zakończeń nerwowych. Po latach badań Emmanuele Jannini z Uniwersytetu L’Aquila mógł w końcu wykrzyknąć: Eureka! (Odkryłem!).  Naukowiec ten wynalazł technikę identyfikującą powiększone części ściany pochwy dzięki ultradźwiękom. Stwierdził on, że nie wszystkie kobiety mają punkt G, ale dzięki ultradźwiękom można szybko, łatwo i niedrogo ustalić, czy u danej kobiety występuje ten mityczny kawałek tkanki. W przeprowadzonym badaniu tylko kobiety z powiększoną przednią ścianą pochwy (np. kobiety, które posiadają punkt G) były w stanie osiągnąć orgazm pochwowy. Badanie to przeprowadzono jednakże tylko na 20 osobach, więc potrzebnych jest więcej doświadczeń, aby móc stwierdzić czy punkt G naprawdę istnieje. W między czasie, namawiamy wszystkich kulturystów, aby przeprowadzali własne badania zgłębiające ten interesujący problem.
(Journal Sexual Medicine, w druku, opublikowano online, 4 marca 2008)
 
Viagra zwiększa wytrzymałość i poprawia kondycję u osób przebywających na dużych wysokościach

Viagra (sildenafil) poprawia sprawność seksualną, ale jednocześnie może zwiększać fizyczną zdolność do odbywania stosunków seksualnych, przynajmniej na dużych wysokościach. Viagra poprawia pojemność układu krwionośnego w trakcie ćwiczeń wykonywanych na dużych wysokościach, ale nie działa już tak samo, gdy przebywamy na poziomie morza. Lek ten zwiększa sprawność na dużych wysokościach poprzez obniżanie ciśnienia krwi w płucach. Viagra zwiększa wydolność serca (ilość krwi pompowanej przez serce w przeciągu minuty), wysycenie tlenem (procent czerwonych krwinek transportujących tlen) i wytrzymałość. Jednakże nie wszyscy badani ochotnicy czerpali korzyści z zażywania tego leku. Niektórzy reagowali pozytywnie a niektórzy wcale. Badanie przeprowadzone na zwierzętach pokazało, że Viagra stymuluje regenerację organizmu o 50% po symulowanych lotach w kierunku wschodnim. Co ciekawe po symulacji lotu w kierunku zachodnim nie zaobserwowano podobnych rezultatów. Lek działa poprzez zapobieganie rozpadowi enzymu regulującego wewnętrzny zegar biologiczny organizmu. Viagra poprawia kondycję u niektórych ludzi przebywających na dużych wysokościach, a to ma ważne implikacje dla żołnierzy przebywających w Afganistanie oraz dla ludzi aktywnych, takich jak narciarze, podróżnicy czy ludzie uprawiający wspinaczkę.
(Journal of Exercise Physiology, opublikowano online, lipiec 2007)
 
IGF-1 pobudza erekcję

Insulinopodobny czynnik wzrostu (z ang. Insulin-like growth factor, IGF-1) jest wysoce anabolicznym hormonem wydzielanym głównie przez wątrobę. Związek ten jest aktywnym czynnikiem wielu efektów działania hormonu wzrostu. Na jego działanie ma wpływ również testosteron. Lekarze zmierzyli poziom IGF-1, aby oszacować efektywność programów bazujących na suplementach zawierających hormon wzrostu. Dodatkowo poziom IGF-1 zwiększa się w odpowiedzi na zażywanie dawek testosteronu (enantanu testosteronu) większych niż 400 mg. Wielu starszych mężczyzn zauważyło poprawę kondycji seksualnej po zastosowaniu hormonu wzrostu. Chińscy naukowcy w badaniu przeprowadzonym na szczurach zademonstrowali, że zwiększanie poziomu IGF-1 ułatwia uzyskanie wzwodu. IGF-1 podwyższał również ciśnienie krwi i polepszał funkcjonowanie mięśni gładkich w członku oraz stymulował produkcję tlenku azotu, substancji stymulującej przepływ krwi i wzwód. To badanie pomogło, wyjaśnić dlaczego u starszych mężczyzn po stosowaniu hormonu wzrostu i IGF-1, poprawia się aktywność seksualna. (Journal Sexual Medicine, 5: 1345-13 1354, 2008)

Viagra w połączeniu z Johimbiną daje super erekcję

Viagra i stymulujące erekcję leki drugiej generacji takie jak Cialis i Levitra, pomogły wielu podstarzałym Romeo wrócić do gry. Niestety Viagra nie działa na każdego. 15–25% mężczyzn nie odczuwa żadnych efektów po zażyciu „niebieskiej tabletki”. Viagra nie spowoduje erekcji, jeśli nie jest się wystarczająco podnieconym. Egipscy naukowcy odkryli, że połączenie Viagry z johimbiną  wywołuje większą erekcję u szczurów, niż obie te substancje zażywane osobno. Połączenie tych związków skracało czas między poszczególnymi ejakulacjami i zmniejszało ich ilość na każdą sesję. Dodatek johimbiny do Viagry poprawiał również pojemność erekcji, jednakże nie wpływał na zwiększenie popędu. Johimbina i Viagra mogą pomóc w przypadkach, które wydawały się być beznadziejne i co więcej, wywołuje super erekcje u każdego. Te badania zostały jednakże przeprowadzone na szczurach i ich rezultaty mogą nie odnosić się do ludzi.
(International Journal of Impotence Research, 20: 409-417, 2008)
 
Partnerzy podejmują wyzwanie Pepsi: Viagra czy Cialis?

Po zażyciu Viagry trzeba odczekać około godzinę żeby tabletka zaczęła działać, a jej efekt trwa zaledwie 4–5 godzin. Cialis działa szybciej i erekcja utrzymuje się dłużej (36 godzin), ale efekty działania tej substancji nie są tak dramatyczne, jak w przypadku Viagry. Który związek jest lepszy? Większość badań pokazuje, że mężczyźni cierpiący na problemy z erekcją preferują Cialis, ponieważ przy jego stosowaniu mogą być bardziej spontaniczni i okres czasu, w którym może im się poszczęścić jest zdecydowanie dłuższy. A jak wygląda sytuacja w przypadku kobiet? Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Waikato w Nowej Zelandii pokazało, że prawie 80% kobiet preferuje Cialis. W doświadczeniu pary stosowały jeden z leków przez okres 12 tygodni i następnie drugi z nich przez kolejne 12 tygodni. Kobiety preferowały lek dłużej działający, ponieważ czuły się bardziej zrelaksowane, bardziej spontaniczne i nie odczuwały presji. Kobiety, którym bardziej przypadła do gustu Viagra twierdziły, że lek ten wywoływał lepszą erekcję i zwiększał satysfakcję partnera. Wygląda na to, że Cialis wygrywa w wyzwaniu rzuconym przez Pepsi zarówno w opinii mężczyzn, jak i kobiet.
(Journal Sexual Medicine, w druku, opublikowano online, marzec 2008)