Już po raz kolejny spotykamy się na zawodach w Żelistrzewie, w których organizacji czynny udział bierze działacz i sędzia – Piotr Potrykus. Są to pierwsze zawody w tym sezonie. Wielu przybyło tu zapewne, aby zdobyć pierwsze sceniczne szlify przed Debiutami w Ostrowi.
Kategoria fitness sylwetkowego została opanowana przez zawodniczki z Sopockiego Stowarzyszenia Kulturystyki i Rekreacji Henia Hryszkiewicza. Wielu dziewczętom brakowało jeszcze przygotowania startowego, ale gdzieś trzeba stawiać pierwsze kroki. O pierwsze miejsce zacięty bój stoczyły dwie panie: Paulina Dębska (SSKiR) i Agnieszka Janik (Lesio Łódź). Różnica jednego punktu na korzyść Pauliny świadczy o wyrównanym poziomie obu pań.
W kategorii kulturystyka Debiutantów zwracał na siebie uwagę Mateusz Baranowski – młody zawodnik, który przy krótkim stażu treningowym prezentował pełne, duże umięśnienie. Musi on jednak popracować nad elementem pozowania w pozach obowiązkowych.
W kulturystyce juniorów pojawił się nowy talent – Mateusz Janiszewski. „Mały”. Znaczną przewagą punktową wygrał kategorię juniorów i śmiało stanął do rywalizacji w kategorii OPEN.
W kategorii kulturystyka mężczyzn także pojawił się nowy talent – Robert Majewski ze Stowarzyszenia Ziemia Pucka Legionowo – prezentujący pięknie dopracowane mięśnie górnej części ciała. Na drugim miejscu zobaczyliśmy również obiecującego debiutanta – Rafała Filipczuka z Efektu Toruń – bardzo dobre proporcje, rokujące duże szanse w dalszej rywalizacji. Obaj panowie osiągnęli lepsze wyniki jak znani już: Marek Grabarczyk i Rafał Rurański.
Absolutnym zwycięzcą zawodów został Dariusz Gibaszek z Olimpu Zabrze. Zaprezentował się w swojej życiowej formie! Na scenie zobaczyliśmy również trzech weteranów. Prawdziwie „szołmeński” program dowolny wykonał Edmund Lechowicz z UKS Nike Żagań. Pierwsze miejsce zajął Jan Olejko z Olimpu Zabrze, prezentujący najpełniejsze, harmonijne umięśnienie.
Zawody o dosyć krótkiej tradycji, ale cieszące się dużym zainteresowaniem – łączna liczba startujących wynosiła ponad 30 zawodników. Sala pełna kibiców, niezwykle przyjazna atmosfera. Na widowni obecna była również grupa kursantów z kursu instruktorów organizowanego w Gdańsku przez Szkołę Instruktorów i Trenerów Pawła Filleborna, z utytułowaną zawodniczką w kulturystyce Agnieszką Ryk na czele.