Facebook

Subskrybuj RSS

Relacje

drukuj Polec Znajomemu

Weekend Animali - Rypin 2008

Redaktor: dr Radosław Kożuszek
data: 11.09.2008

 Już po raz czwarty spotkaliśmy się w gościnnym Rypinie. Między 22 a 24 sierpnia, tak jak w zeszłym roku, wszyscy sympatycy portalu animalpak.pl oraz forum dyskusyjnego mogli osobiście wymieć się spostrzeżeniami i nowinkami kulturystycznymi. Nad całością spotkania czuwał główny organizator – Maciej Tuchalski – oraz przedstawiciele Fitness Authority z Gdańska.

           Do Miejskiego Ośrodka Sporu i Rekreacji w Rypinie pierwsi uczestnicy zaczęli przybywać już w piątkowe popołudnie. Witali ich wymiennie Maciej Tuchalski lub Anetta Kaznowska (FA). Po szybkiej aklimatyzacji Animale udali się na ogromną siłownię, gdzie odbyli swój pierwszy trening w Rypinie. Wieczorem na wszystkich czekał grill, dzięki któremu nawiązały się nowe znajomości i utrwaliły te stare.

           Sobotni poranek przywitał uczestników myślą zaspokojenia głodu. Z pomocą przyszła Anetta, której perfekcyjny węch i dobre rozeznanie w terenie wytropiły rypiński bar „Centrum”, gdzie bardzo miła obsługa zaserwowała każdemu uczestnikowi ogromny talerz jajecznicy. Po sycącym posiłku wszyscy udali się na siłownię, gdzie czekał już na nich Szymon Moszny. Szymon w swoim ciekawym i bardzo praktycznym wykładzie opowiadał o najczęstszych błędach popełnianych podczas wykonywania ćwiczeń na siłowni, prawidłowej postawie oraz o tym, jak ćwiczyć, aby chronić stawy i nie narażać ich na kontuzje. Po zakończonej lekcji mądrych zasad uczestnicy otrzymali koszulki z logo Animal. Momentalnie cała siłowania zażółciła się animalowymi t-shitrami, a obdarowani rozpoczęli trening przygotowujący ich do wieczornych zawodów. Do dyspozycji zawodników były liczne suplementy, zarówno przed-, jak i potreningowe (Torrent, Kreaplex, Animal Pak, Animal Pump, Gainer Protein Shake). Po południowym grillu, na którym królował soczysty kurczak oraz indyk, przygotowanym według zasad zdrowego i bezpiecznego dla zdrowia żywienia, Animale udali się na wypoczynek.

           Tuż po 19:00 rypińska siłownia ponownie pękała w szwach. Tym razem adrenalinę podnosił konkurs trójboju siłowego. W kategorii do 100 kg zmierzyli się: Witold Pomećko (Onkelfaka), Kamil Gołdyś (Wielbłąd), Szymon Łada (Simon). Rywalizacja była wyrównana. Wyciskanie sztangi leżąc na ławce zawodnicy rozpoczęli od 120 (Onkel) i 130 kg (Wielbłąd, Simon). W części tej triumfował Witold Pomećko, wyciskając 145 kg. Z kolei przysiad rozpoczęto od 150 kg (Onkel, Simon) i 160 kg (Wielbłąd). W tym przypadku najsilniejsze okazały się nogi Kamila Gołdysia, który przysiadł ze sztangą ważącą 195 kg. W trzeciej konkurencji (martwy ciąg) ponownie triumfowali Witold Pomećko i Kamil Gołdyś, osiągając 220 kg. Należy tu jednak zaznaczyć, że Kamil o mało nie przypłacił tego wyczynu poważną kontuzją. Reasumując, trójbój siłowy w kategorii do 100 kg wygrał Witold Pomećko z wynikiem 550 kg, tuż za nim uplasował się Kamil Gołdyś (545 kg), miejsce trzecie zajął Szymon Łada (525 kg).

           Z kolei w grupie zawodników, których waga przekraczała 100 kg wystartowali: Tadeusz Zarębski (AnimalKat), Piotr Ligus (Fullblown), Kamil Koczwara (Kamileq). Podczas wyciskania sztangi leżąc na ławce tryumfował Piotr Ligus, który podołał 200 kilogramom. Tadeusz Zarębski wycisnął 180 kg, a Kamil Koczwara 170 kg. W drugiej konkurencji, czyli w przysiadach, równorzędną pozycję zajęli Piotr Ligus i Kamil Koczwara, siadając ze sztangą 210 kg. Z kolei w martwym ciągu triumfował Piotr Ligus, który podniósł 270 kg. Wynik ten próbował pobić Tadeusz Zarębski, lecz próba z 280 kg była nieudana i AnimalKat ostatecznie skończył ten bój z wynikiem 260 kg.  Klasyfikacja generalna kategorii powyżej 100 kg wyglądała następująco: na miejscu pierwszym uplasował się Piotr Ligus z wynikiem 680 kg, drugie miejsce zajął Tadeusz Zarębski, który uzyskał łączny wynik 640 kg, a na miejscu trzecim znalazł się Kamil Koczwara z wynikiem 580 kg.

           Zarówno zwycięzcy, jak i uczestnicy zawodów zostali obdarowani przez firmę Fitness Authority nagrodami w postaci suplementów. Sędzią głównym, czuwającym nad prawidłowością zawodów był Krzysztof Mizerski, a nagrody wręczał Mariusz Kołodziej.

            Po pełnym emocji wieczorze wszyscy uczestnicy zgrupowania udali się na długo oczekiwanego grilla, na którym królowały dziesiątki kilogramów filetów z kurczaka i indyka. Noc trwała długo, a rano Animale, jak dnia poprzedniego, wygłodniałą gromadą nawiedzili ulubiony bar „Centrum”, gdzie na każdego po raz kolejny czekała ogromna porcja wysokobiałkowej jajecznicy. Żal było wyjeżdżać.

 

Realizacja: Ideo CMS Edito Powered by:
Copywrite © 2008 Wszelkie prawa zastrzeżone
Wydawcą portalu internetowego musculardevelopment.pl jest Fitness Authority® Sp. z o.o. (Wydawca) z siedzibą w Otominie, ul. Konna 40. Wszelkie prawa do treści, elementów tekstowych, graficznych, zdjęć, aplikacji i baz danych są zastrzeżone na rzecz Wydawcy lub odpowiednio na rzecz podmiotów, których materiały - na podstawie współpracy z Wydawcą – są udostępniane w portalu musculardevelopment.pl

counter_pages