Trening do upadku mięśniowego + spożywanie białka serwatkowego = nasilona synteza białek - październik 2011

Jay Cutler ma giry jak pnie drzew, ale co ciekawe, stosowane przez niego ciężary nigdy nie są jakieś ekstremalnie wielkie. W przysiadach nie bierze więcej niż 180 kg, a jednak z tego co zauważyłem, każdą serię robi do upadku mięśniowego. Jay często ćwiczy z partnerem, który asekuruje go przy każdej serii i pomaga przekroczyć granicę bólu, tak by wszystkie serie kończyły się upadkiem mięśniowym. Jay twierdzi, że jeśli chodzi o budowanie masy mięśniowej, to w jego przypadku lepiej się sprawdza większa objętość treningu niż stosowanie dużych obciążeń. Każdy kto widział trening Mr. Olympia to wie, że wykonuje on dużą liczbę serii i powtórzeń z bardzo krótkimi przerwami pomiędzy seriami – tak jak robili to klasycy kulturystyki. Jay powiedział kiedyś, że czasy, gdy siadał ponad 270 kg minęły bezpowrotnie. Czy uda mu się osiągnąć coś unikalnego, jeśli zawsze będzie trenował do upadku?

Nowe badania przedstawione w „Journal of Nutrition” wskazują, że przyjmowanie wysokiej jakości białka w połączeniu z treningiem do upadku mięśniowego prowadzi do nasilonej syntezy białek, pomimo zastosowania mniejszych obciążeń. Anaboliczny efekt treningu siłowego wydaje się nie być zależny od jego intensywności, lecz raczej od całkowitej objętości wykonanych ćwiczeń i tego, że ćwiczenia były wykonywane aż do upadku mięśniowego. Niektórzy badacze zasugerowali, że maksymalne zaangażowanie włókien mięśniowych, które można osiągnąć niezależnie od intensywności treningu, to główny czynniki stymulujący zwiększenie syntezy białek w mięśniach. Oznacza to, że podnosząc ciężary, najpierw wykorzystujesz włókna typu I, a gdy te się już zmęczą, włókna typu II.

Więcej w październikowym wydaniu Muscular Development