Opinie wyrażone w tym dziale, niekoniecznie odzwierciedlają poglądy redakcji Muscular Development (MD). MD nie popiera żadnych form nielegalnego dopingu, wykorzystywanego w sporcie, ani do innych, indywidualnych celów. MD nie popiera także stosowania legalnych rodków w radykalnie zawyżonych dawkach. Zamieszczone artykuły, mają jedynie charakter informacyjny i nie można ich traktować, jako porady o charakterze medycznym, i tym samym wykorzystywać do jakiejkolwiek terapii. Czytelnicy muszą zdawać sobie sprawę iż posiadanie niektórych wymienionych substancji może być zabronione. Jeśli pewne kwestie poszczególnego artykułu pozostały niezrozumiałe Czytelnicy powinni skonsultować wszystkie uzyskane informacje z wykwalifikowanym personelem medycznym. Redakcja nie odpowiada za szkody, jakie mógł wyrządzić sobie Czytelnik po zastosowaniu informacji zamieszczonych w tym dziale, jak i całym magazynie MD. Wszystkie artykuły stanowią jedynie pogląd ich autorów przez co nie mogą być w żaden sposób rozumiane, jako źródła wiedzy pewnej, o charakterze medycznym.
Choroby serca to główna przyczyna śmierci mężczyzn w Stanach Zjednoczonych i większości krajów rozwiniętych. Ze zwiększonym ryzykiem chorób serca związany jest niski poziom testosteronu. Lekarze niechętnie jednak przepisują suplementację testosteronem, ponieważ boją się efektów ubocznych. Stan zapalny całego organizmu uważa się za znaczący czynnik ryzyka przy chorobie serca i cukrzycy. Podczas trwającego 26 tygodni badania, w którym wzięli udział starzejący się mężczyźni (średnia wieku 67 lat), duńscy naukowcy stwierdzili, że suplementacja testosteronem nie ma wpływu na białko c-reaktywne, które jest ważnym wskaźnikiem istniejącego stanu zapalnego. Badani przyjmowali testosteron doustnie dwa razy dziennie. Ich przeciętny poziom testosteronu w organizmie przed rozpoczęciem suplementacji był nieco poniżej normalnego. (American Heart Journal, 154:1228.e1-7. In press: published online October 26, 2007)
Hormon wzrostu (GH) to popularny środek wśród niektórych kulturystów próbujących za jego pomocą zwiększyć masę mięśniową i zmniejszyć ilość tkanki tłuszczowej oraz wśród starszych osób próbujących spowolnić proces starzenia się. Środek ten ma efekty uboczne. Hormon wzrostu powoduje retencję wody, czego skutkiem mogą być spuchnięte stawy oraz ucisk na nerwy powodujący mrowienie w dłoniach i stopach. Duńscy badacze stwierdzili po przeglądzie literatury, że hormon wzrostu powoduje retencję wody i elektrolitów (sodu i potasu) w nerkach. Po pewnym czasie nerki wydzielają więcej elektrolitów, ale ciągle zatrzymują pewną ilość wody, zatem osoby przyjmujące hormon wzrostu długoterminowo mogą mieć obrzęki stawów i nóg. Hormon wzrostu oddziałuje na opuchliznę i równowagę płynów poprzez wpływ na inne hormony, takie jak insulina i testosteron oraz poprzez modyfikację komórkowych systemów kontroli regulujących pracę nerek oraz ilość wody w organizmie. U większości ludzi problemy z obrzękami i bólem stawów zmniejszają się w miarę jak nerki i systemy hormonalne przystosowują się do obecności hormonu wzrostu. (Growth Hormone & IGF Research, 17:353-368, 2007)
W kontrolę wagi zaangażowane są różne ośrodki w mózgu (na przykład podwzgórze), komórki tłuszczowe, wątroba, trzustka, tarczyca oraz jelita – poszczególne organy wydzielają związki chemiczne takie jak hormon wzrostu, leptyna, PYY, insulina i grelina. Grelina to hormon żołądkowy wzmagający uczucie głodu. Kiedy się odchudzasz albo nie jadłeś od wielu godzin, żołądek wydziela grelinę, która przełącza ośrodek głodu w mózgu na zwiększenie apetytu i zwolnienie zużycia tłuszczu. Szczury, którym wstrzykuje się grelinę, przybierają na wadze. Firmy farmaceutyczne ciężko pracują nad opracowaniem leku, który będzie blokował efekt, jaki grelina ma na zwiększanie apetytu. Naukowcy wykorzystują jednak ją jako antykataboliczny środek pomagający zyskać na wadze. Uważa się ją za pomocną przy zapobieganiu rozpadowi tkanek oraz zwiększaniu apetytu, wagi, masy mięśniowej i ogólnej wydolności u osób starszych oraz osłabionych schorzeniami takimi jak wady serca czy choroby płuc. W przypadku osób z zaburzeniami łaknienia grelinę wykorzystuje się do zwiększenia liczby spożywanych kalorii. Może mieć ona także zastosowanie u sportowców, którym przyjęcie ilości kalorii wystarczającej do utrzymania wagi sprawia trudność. (Current Opinion in Clinical Nutrition and Metabolic Care, 10:278-283, 2007)
Niski poziom testosteronu wiąże się ze zwiększonym ryzkiem choroby serca, cukrzycy, utraty masy mięśniowej i kostnej, depresją i zaburzeniami erekcji. Podczas gdy liczba recept wypisywanych na testosteron ogromnie zwiększyła się w ciągu ostatnich dziesięciu lat, to naukowcy nie są jednak zgodni co do korzyści, jakie suplementacja tym środkiem może mieć dla starzejących się mężczyzn. Duńscy badacze stwierdzili, że suplementy testosteronu zwiększają suchą masę mięśniową i wrażliwość insulinową oraz obniżają poziom tkanki tłuszczowej, jednak nie mają wpływu na siłę, sprawność poruszania się, masę kostną, regulowanie poziomu cukru we krwi, zdolności umysłowe czy subiektywnie ocenianą jakość życia. Mężczyźni o średniej wieku wynoszącej 67 lat przyjmowali testosteron doustnie dwa razy dziennie przez sześć miesięcy. Odchylenie widoczne w tym badaniu jest typowe. U badanych zaszły istotne zmiany w składzie ciała, jednak ich znaczenie zostało przez naukowców zminimalizowane. Podkreślili oni natomiast nieznaczące różnice pomiędzy grupami badanych dotyczące niekorzystnych efektów zdrowotnych, jak syndrom metaboliczny. Jedną z pierwszych rzeczy, jakich uczysz się na temat statystyki, jest to, że jeśli pomiędzy badanymi grupami nie ma znaczących różnic, to grupy te są takie same – niezależnie od oczywistych różnic między średnimi wartościami. Co więcej, osiągi fizyczne ściśle zależą od wykonywanego zadania. Grupa przyjmująca testosteron zwiększyła masę mięśniową, ale nie polepszyła swoich osiągów. Po pewnym czasie prawdopodobnie tak by się stało. U starszych mężczyzn nie obserwuje się zazwyczaj dramatycznych i widocznych przyrostów masy mięśniowej i ubywania tkanki tłuszczowej wraz z upływem czasu, jednak w grupie przyjmującej testosteron tak się właśnie stało. Badanie to wykazało pozytywne efekty suplementacji testosteronem u starszych mężczyzn, jednak medyczni spece od manipulowania opinią publiczną nie są w stanie ich zaakceptować. (Journal American Medical Association, 299:39-52, 2008)
Mocne i potężne ruchy wymagają dobrze rozwiniętych włókien mięśniowych, które są w stanie generować wielką siłę. Atletyczne mięśnie wymagają silnego systemu wsparcia. Strukturalne wsparcie i ochronę zapewnia tkanka łączna otaczająca mięśnie. To właśnie tego obszaru często dotykają kontuzje, uniemożliwiające mięśniom pracę w pełnej wydolności. Brazylijscy naukowcy stwierdzili, że sterydy anaboliczne modyfikują odpowiedź stanowiącego podporę systemu tkanki łącznej na trening. Normalne szczury oraz szczury, którym wstrzyknięto sterydy anaboliczne, poddano siedmiotygodniowemu treningowi skoków w wodzie z obciążeniem. Rozkład tkanki łącznej zwiększał się wraz z ćwiczeniami, ale nie wtedy, gdy towarzyszyły im sterydy – obniżały one poziom rozbijających tkanką łączną enzymów. Znaczenie tych zmian nie jest jasne. Sterydy mogły zmniejszać zdolności naprawcze wspierających tkanek albo też powodowany przez nie spowolniony rozkład tkanki łącznej zwiększał jej siłę. (International Journal Sports Medicine, in press; published online October 2007)
Poziom testosteronu zaczyna się powoli obniżać, kiedy mężczyzna przekracza trzydziestkę. Może ostatecznie stać się tak niski, że mężczyzna doświadcza andropauzy charakteryzującej się atrofią mięśni, depresją psychologiczną oraz spadkiem możliwości seksualnych i zainteresowania seksem. Poziom testosteronu jest mocno związany z kondycją psychologiczną. Podnosi się na przykład, kiedy osoba zwycięża w konkursie sportowym albo odnotowuje duże osiągnięcie osobiste, jakim jest awans zawodowy. I na odwrót, obniża się, kiedy osoba przegrywa albo doświadcza komplikacji emocjonalnych. Podniesienie poziomu testosteronu dzięki suplementacji polepsza umiejętności seksualne, masę mięśniową, wizerunek własnej osoby oraz uczucia i samopoczucie. Mężczyźni uczestniczący w badaniach naukowych, podczas których stosuje się kurację testosteronem, informują często, że ich kondycja umysłowa uległa polepszeniu, a depresja zmniejszeniu. Testosteron to jednak lek eksperymentalny w leczeniu depresji, który może dawać nieznane efekty w połączeniu z innymi środkami wpływającymi na zdrowie psychiczne. (Experimental and Clinical Psychopharmacology, 15:529-538, 2007)
Stany kataboliczne charakteryzują się rozbijaniem tkanek i ich przyspieszonym rozkładem. Mają miejsce przy rozległych oparzeniach, skomplikowanych operacjach, AIDS, przedłużającej się chorobie i traumatycznych urazach. Stan kataboliczny to utrata mięśni, stan zapalny, obniżony apetyt, zwiększony poziom hormonów stresu (kortyzolu i adrenaliny) oraz obniżony poziom hormonów anabolicznych (hormonu wzrostu i testosteronu). Organizm szybko zużywa zapasy węglowodanów i zaczyna spalać białka. Utrzymanie masy mięśniowej jest kluczowe dla przeżycia i jakości życia. Wymaga spożywania odpowiedniej ilości kalorii i białka, zredukowania stanu zapalnego oraz wykorzystania środków anabolicznych, dzięki którym można zachować masę mięśniową. Utrata mięśni może doprowadzić do spirali osłabionej odporności, zwiększonego ryzyka infekcji i obniżonego tempa dochodzenia do zdrowia, co może prowadzić do ekstremalnego wycieńczenia i śmierci – zazwyczaj wskutek zapalenia płuc. Środki i suplementy anaboliczne mogą pomóc zwalczać kataboliczny rozpad tkanek. Aminokwasy takie jak glutamina, arginina czy leucyna obniżają tempo degradacji białek. Hormon wzrostu i IGF-1 – hormon wątrobowy stymulowany przez hormon wzrostu – to potężne czynniki wzrostu, które mogą napędzać syntezę białek i obniżać tempo ich rozpadu. Stosowanie hormonu wzrostu ma szczególne korzyści podczas przyspieszonego leczenia skóry. Testosteron to środek antykataboliczny, który może wspomóc zachodzącą w całym organizmie syntezę białek. Lekarze dysponują różnorodnymi narzędziami zwalczania stanu katabolicznego, a kulturyści mogą się wiele nauczyć, obserwując te procesy. Intensywny trening obciąża organizm i może wywołać lekki stan kataboliczny. Sportowcy muszą maksymalizować anabolizm, a minimalizować katabolizm. Wymaga to rozsądnego stosowania różnorodnych strategii anabolicznych. (Journal of Burns and Wounds, 6:33-49)
Nowa generacja sterydów anabolicznych to selektywne modulatory receptorów androgenów (SARM) wpływających na receptory androgenów znajdujące się w konkretnych tkankach, takich jak mięśnie czy kości. SARM to Święty Graal środków anabolicznych – budują bowiem mięśnie, nie wpływając na inne narządy czy tkanki. Farmaceutyczny gigant Merck&Company podpisał umowę wartą 500 milionów dolarów z inną firmą farmaceutyczną – GTx. Obejmuje ona opracowywanie, testowanie i wprowadzenie na rynek selektywnego modulatora receptorów androgenów zwanego Ostarine, który oddziałuje na mięśnie szkieletowe, ale nie wpływa na wątrobę i prostatę. Środek wykorzystywano podczas wczesnych testów klinicznych, aby leczyć utratę masy mięśniowej u pacjentów cierpiących na raka. Lek będzie użyteczny dla osób starszych tracących masę mięśniową i kostną, pacjentów cierpiących w wyniku traumatycznych wypadków i chorób zwyrodnieniowych, no i oczywiście przez sportowców chcących poprawić osiągi. SARM symbolizują ewolucję środków anabolicznych. Obecnie stosowane sterydy anaboliczne (w tym testosteron) łączą się z receptorami w całym organizmie, a efekty ich działania nie ograniczają się do konkretnej tkanki. Napędzają syntezę białek w mięśniach, ale także aktywują receptory androgenów w prostacie, narządach rodnych, sercu, wątrobie, skórze czy mózgu, powodując niechciane efekty w tkankach, które nie były celem ich działania. Łączenie się ze wszystkimi receptorami wywołuje efekty uboczne takie jak trądzik, powiększenie prostaty, zagęszczenie krwi czy maskulinizacja kobiet i dzieci. SARM będą celować w konkretne miejsca w mięśniach i nie łączyć się z receptorami w innych tkankach, co zminimalizuje efekty uboczne i poprawi użyteczność leków. Takie środki już istnieją, zatem prawdopodobne jest, że niektórzy sportowcy używają ich przygotowując się do letnich Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. (in-Pharma Technologist.com, July 11, 2007)