Farmacja przyszłosci - Polepsz jakość swego kulturystycznego życia

Nikogo z nas, ludzi zaangażowanych w świat podnoszenia ciężarów czy kulturystyki, nie powinny dziwić kontrowersje dotyczące tego, kto tak naprawdę rządzi IFBB. Dla mnie wszyscy zawodowcy, którzy weszli w szeregi IFBB, są godni podziwu, ponieważ zrobili wszystko, co było trzeba (lub też to, co sądzili, że trzeba), aby uzyskać status zawodowca i częściowo lub nawet całkowicie zrealizować swoje marzenia związane ze światem kulturystyki. Podziwiam to. Kluczem jest tu poświęcenie, a nie ślepe zaufanie. Oznacza to, że powinieneś szukać ludzi, którym możesz zaufać i którzy poprowadzą cię przez wszystkie aspekty treningu, odżywiania, odpoczynku aktywnego i biernego, produktów dodatkowych (jeśli zdecydujesz się ich używać) i wielu innych kwestii. Jeśli w dowolnym momencie swojej kariery kulturystycznej chcesz znaleźć się na scenie konkursowej i czuć się tam pewnie i bezpiecznie, to potrzebujesz zarówno praktyki, jak i trenera. Trener jest niezbędny podczas opanowywania sztuki pozowania – takiego napinania mięśni, dzięki któremu pochwalisz się ciężką pracą, którą wykonałeś, ale nie będziesz wyglądał jakby pozowanie cię bolało. Takimi umiejętnościami dysponują Kai Greene, Melvin Anthony, Vince Taylor. Pooglądaj też nagrania Russa Testo i wielu innych zawodników ze „złotej ery” kulturystyki. Propozycja ta wpisuje się w cel, jakiemu służy ten dział, a mówiąc ogólnie całe MD i dostarczane przez nas usługi i informacje, dzięki którym łatwiej ci jest osiągnąć swoje zamierzenia – niezależnie, czy starasz się zostać zawodowcem, poprawić swoje umiejętności sportowe, czy po prostu wyglądać dobrze w każdej sytuacji. Często zapominamy, że zdrowie wewnętrzne jest tak samo ważne jak wygląd fizyczny, a zatem od czasu do czasu w tym dziale pojawiać się będą informacje o środkach i metodach, dzięki którym możesz zwiększyć długość życia oraz poprawić jego jakość.
 

Problemy z poziomem cukru we krwi?
 

Jeśli za każdym razem, kiedy badasz poziom cukru (glukozy) we krwi po posiłku, wynik przekracza 100 mg/dl, to czas, aby przyjrzeć się diecie. Powód jest prosty: poziom cukru we krwi podniesiony przez dłuższy czas może zwiększyć ryzyko wystąpienia cukrzycy czy innych zaburzeń. Co więcej, niewłaściwy po-ziom cukru może także wpływać na to, czy twoje ciało wykorzystuje tłuszcz jako źródło energii, czy też postanawia go zmagazynować, co zazwyczaj nie jest mile widziane. Naukowcy indyjscy odkryli niedawno, że ekstrakt z rośliny Coccina cordifolia (znanej także pod nazwą Coccina indica) w dawce 1 grama dziennie pomaga kontrolować poziom cukru we krwi, obniżając go. Typowa redukcja po dziewięćdziesięciu dniach stosowania wynosi od 16 do 18%. Liczba ta jest imponująca i warto zwrócić uwagę na tę roślinę. Moi przyjaciele botanicy mówią ponadto, że może być ona źródłem alkaloidów efedryny lub im podobnych oraz że trwają badania nad zastosowaniem jej w procesie utraty wagi czy wywoływania termogenezy. Nastaw zatem radar na tę roślinę, ponieważ ma potencjał zwalczania tłuszczu i rzeźbienia ciała.
 

Jedz, aby spalać

Kiedy spożywamy pożywienie, częścią odpowiedzi naszego organizmu jest zwiększony wydatek energetyczny, niezbędny do rozłożenia jedzenia na poszczególne składniki, które podlegają procesom wchłaniania i trawienia. Proces ten określa się nazwą „efekt termiczny pożywienia” (TEF – termal effect of feeding). Szacuje się ogólnie, że TEF wynosi około 10% wartości kalorycznej tego, co właśnie zjadłeś (jeśli jest to posiłek mieszany). Jeśli zjadłeś na przykład stek, warzywa gotowane na parze i małą porcję brązowego ryżu, co razem dało około 600 kalorii, to organizm zużyje 60 kalorii, aby wchłonąć i strawić składniki odżywcze pochodzące z tego posiłku. W przeprowadzonym niedawno badaniu przyglądano się, jaki wpływ na TEF ma dieta wysokobiałkowa oraz nie-wysokobiałkowa. Testowano ponadto osoby z nadwagą i porównywano je z tymi o prawidłowej wadze. Wierzcie w to lub nie, ale osoby z niedowagą i nadwagą nie odniosły żadnych prawdziwych korzyści metabolicznych wynikających z przestrzegania diety wysokobiałkowej (wysokobiałkowej i wysokotłuszczowej lub/i wysokobiałkowej i niskotłuszczowej). Co ciekawe, badani o normalnej wadze, będący na diecie wysokobiałkowej i wysokotłuszczowej, spalali dodatkowe 70 kalorii w okresie 3,5 godziny po skończeniu posiłku, \a wartość ta była znacząco wyższa niż w przypadku posiłków wysokobiałkowych i niskotłuszczowych. Płynący z tego wniosek może być zatem taki, że dieta Atkinsa i jej podobne bardziej sprzyjają kontroli wagi u dorosłych o normalnej wadze ciała oraz że korzyści metaboliczne wynikające z ich stosowania przez określony czas mogą skutkować niższym procentem tkanki tłuszcz-owej w organizmie.
 

Sposób na zachęcenie leptyny do pracy

Kiedy w latach 90. XX wieku na Rockefeller University Leibel i jego współpracownicy odkryli leptynę, wydawało się, że nadanie jej postaci leku stanie się Świętym Graalem batalii o utratę wagi. Firma Amgen zapłaciła uniwersytetowi 20 milionów dolarów z góry za prawa do opracowania leptyny w postaci leku, ale lata badań w zasadzie nie przyniosły żadnych rezultatów. Mała, ale rozwijająca się firma biotechnologiczna, Amylin Pharmaceuticals, kupiła jednak prawa do leptyny i znalazła sposób, aby zmusić ją do pracy – i to całkiem porządnej pracy. Amylin Pharmceuticals (firma warta tego, by w nią zainwestować – ale to już temat na inny artykuł) opracowała lek łączony, w którego skład wchodzi pramlintyd (analog ludzkiej amyliny) i rekombinant ludzkiej leptyny, nazywany metreleptyną. Zaprezentowano niedawno wyniki trwających sześć miesięcy badań, podczas których porównywano działanie leku łączonego (nie jest jeszcze obecny na rynku) z lekiem zawierającym jedynie pramlintyd. Ten ostatni został już dopuszczony przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków do stosowania w leczeniu cukrzycy 2 typu. Przeprowadzone badanie wykazało, że lek łączony wywoływał utratę wagi rzędu 11 kilogramów (12,7% masy ciała) w porównaniu ze stratą 7 kilogramów (8,4%) w przypadku samego pramlintydu. Ten rodzaj łączonej terapii prowadzącej do spadku wagi i ilości tkanki tłuszczowej jest jeszcze na wczesnym etapie rozwoju, ale wygląda obiecująco. Leptyny o najwyższej jakości laboratoryjnej jest coraz więcej, a pramlintyd jest już dostępny na rynku. Niektórzy uczestnicy badania stracili 8% masy ciała w zaledwie cztery tygodnie; zastosowanie leku łączonego w celu utraty wagi jest zatem szczegółowo badane przez firmę Amylin oraz inne podmioty inwestujące w nowe środki farmaceutyczne. Wypatrujmy zatem pojawienia się leku na rynku (także czarnym), bo z ujawnionych danych wynika, że będzie on bardzo skuteczny. Moi informatorzy z Amylin powiedzieli mi, że przeprowadzili badania z udziałem zwierząt, podczas których wywołali 20-procentowy spadek masy ciała i myślą, że jeszcze po niewielkich przeróbkach leku takie rezultaty będę mógł osiągnąć ja, a także ty. W naszych organizmach działa coś takiego jak receptory aktywowane przez proliferatory peroksysomów (peroxisome proliferator- activated receptors – PPAR). PPAR mają trzy formy – alfa, delta i gamma. Są to główne czynniki transkrypcyjne regulujące ekspresję grupy genów wpływających na przemianę materii i kontrolę wagi (homeostaza energii). PPAR alfa i gamma są zlokalizowane w wątrobie i tkance tłuszczowej, podczas gdy delta w tkankach i komórkach całego organizmu. W przeprowadzonym badaniu pracowano nad eksperymentalnym lekiem, na razie znanym pod nazwą GW610742X, który dawkowano po 5 i 100 mg na kilogram masy ciała. Lek jest projektowany przez firmę GlaxoSmithKline. Naukowcy stwierdzili, że obydwie dawki wzmagały spalanie tłuszczu – odpowiednio o 52 i 93%. Badanie przeprowadzano na szczurach, ale wiemy, że u ludzi zasadniczo występuje ta sama od-powiedź metaboliczna. A zatem lek, o którym mowa – agonista PPARdelta (którego naturalnie występujące związki chemiczne istnieją i wywierają podobny wpływ, ale nie zostały jeszcze wykorzystane i nie znalazły się w centrum uwagi przemysłu suplementów sportowych) – to ważny uczestnik pościgu za czynnikami ułatwiającymi kontrolę wagi i spalanie tłuszczu. GW610742X to najwyższej laboratoryjnej jakości związek chemiczny, z pewnością ekscytujący i oferujący nowy sposób na pozbycie się tłuszczu.
 

Smakołyki

Jeśli jesteś fanem modafinilu/provigilu, to ucieszy cię wiadomość, że jest już dostępna jego generyczna wersja w dawkach po 100 i 200 mg, produkowana przez Caraco Pharmaceuticals. Na rynku pojawił się także nowy preparat kreatynowy, o którym mówi się, że dostarcza do mięśni 52% więcej kreatyny. Nazywa się biocreat i jest sprzedawany przez firmę Indus Biotech z Indii. Dysponuje ona ame-rykańskim patentem (#7,141,254) twierdzi, że wymieniony powyżej procent jest poparty przeprowadzonymi niezależnymi testami klinicznymi. Niech zdecyduje rynek. Jeśli próbowałeś tej kreatyny, podziel się z nami opinią o niej.
Literatura
Diabetes Care, November 13, 2007 eprint ahead of publication. DOI:10.2337/dc07-1591.
Nutrition Journal, 2007,6:40. DOI 10.1186/1475-2891-6-40.
Press Release. Amylin Pharmaceuticals. November 15, 2007.
Am J Physiol Endocrinol Metab, 2007;293:E1264-1264.