UWAGA!!!

 

Opinie wyrażone w tym dziale, niekoniecznie odzwierciedlają poglądy redakcji Muscular Development (MD). MD nie popiera żadnych form nielegalnego dopingu, wykorzystywanego w sporcie, ani do innych, indywidualnych celów. MD nie popiera także stosowania legalnych rodków w radykalnie zawyżonych dawkach. Zamieszczone artykuły, mają jedynie charakter informacyjny i nie można ich traktować, jako porady o charakterze medycznym, i tym samym wykorzystywać do jakiejkolwiek terapii. Czytelnicy muszą zdawać sobie sprawę iż posiadanie niektórych wymienionych substancji może być zabronione. Jeśli pewne kwestie poszczególnego artykułu pozostały niezrozumiałe Czytelnicy powinni skonsultować wszystkie uzyskane informacje z wykwalifikowanym personelem medycznym. Redakcja nie odpowiada za szkody, jakie mógł wyrządzić sobie Czytelnik po zastosowaniu informacji zamieszczonych w tym dziale, jak i całym magazynie MD. Wszystkie artykuły stanowią jedynie pogląd ich autorów przez co nie mogą być w żaden sposób rozumiane, jako źródła wiedzy pewnej, o charakterze medycznym.

 

Facebook

Subskrybuj RSS

Doping

drukuj Polec Znajomemu

Chemik od "czystej" - kwiecień 2011

data: 22.03.2011

            Dostałem właśnie próbkę brązowego proszku. Uzyskuje się go z wosku występującego w skórkach oliwek, można go odzyskać z odpadów stałych, powstałych przy produkcji oliwy z oliwek. Odpady te nazywamy wytłoczynami i zawierają one blisko powiązane związki, znane jako „terpeny pentacykliczne”. W substancjach tych występuje kwas 2-alfa-hydroksyoleanolowy, kwas oleanolowy i erytrodiol. Wszystkie te związki wykazują zdolności warte odnotowania: blokowanie proteaz odpowiedzialnych za proliferację wirusa HIV i zapobieganie nowotworom. W niniejszym artykule skoncentruję się na kwasie 2-alfa-hydroksyoleanolowym, który powinien stanowić 20% mojego proszku (co jeszcze muszę potwierdzić laboratoryjnie). Konkretnie, zajmę się omówieniem anabolicznych właściwości kwasu 2-alfa-hydroksyoleanolowego, które zostały wykazane w kilku niedawno prowadzonych badaniach.

 

Struktura kwasu 2-alfa-hydroksyoleanolowego

            Jest to pewnego rodzaju pseudosteroidowy system pierścieni. Ale nie dajcie się zwieść wizji, że być może ten towar jest jakimś agentem hormonalnym, bo z całą pewnością tak nie jest. Jednak u ssaków wywiera pewne ciekawe efekty fizjologiczne; mówiąc ciekawe, mam na myśli efekty powiązane z budowaniem mięśni i wydolnością sportową. Do efektów tych zalicza się wpływ na metabolizm glikogenu, zwiększenie syntezy białek, blokowanie ich degradacji i sprzyjanie anabolicznym procesom w wątrobie i w mięśniach szkieletowych.

 

Metabolizm glikogenu

            Kwas 2-alfa-hydroksyoleanolowy blokuje enzym o nazwie fosforylaza glikogenowa. Glikogen, jak na pewno pamiętacie, jest przechowywany w wątrobie i w mięśniach oraz jest zbudowany z długich łańcuchów glukozy. Twoje ciało uwalnia glukozę z glikogenu, a fosforylaza glikogenowa jest kluczowym enzymem regulującym ten proces. Jeśli jesteś kulturystą, powinno ci zależeć na jak największej ilości glikogenu w mięśniach, ponieważ jego obecność wymaga pewnej ilości wody. Ta dodatkowa woda nada twoim mięśniom wygląd jeszcze bardziej napompowanych. Ponadto, jako kulturysta pewnie wolałbyś, żeby mięśnie czerpały energię raczej z zapasowego tłuszczu niż z glikogenu. Jak na zamówienie, skuteczny inhibitor fosforylazy glikogenowej, taki jak kwas 2-alfa-hydroksyoleanolowy może pomóc w osiągnięciu obu tych celów. W ten sposób kwas 2-alfa-hydroksyoleanolowy mógłby ochraniać zapasy glikogenu przed rozbiciem, co z kolei przestawiłoby komórki mięśniowe w tryb oksydacji kwasów tłuszczowych w celu zaspokojenia ich potrzeb energetycznych. Dodatkowo, kwas 2-alfa-hydroksyoleanolowy blokowałby rozpad zapasów glikogenu w wątrobie (glikogenoliza wątrobowa), co prowadziłoby (owa glikogenoliza, a nie jej blokowanie) do uwalniania glukozy do krwiobiegu. Blokowanie glikogenolizy wątrobowej pozwoliłoby kontrolować poziom insuliny, zaś kontrolowanie poziomu insuliny to kwestia kluczowa dla procesów spalania tłuszczu. Brzmi to jak mokry sen kulturysty na redukcji, nieprawdaż? Mięśnie po brzegi wypełnione glikogenem i przyspieszony metabolizm tłuszczów!

 

Metabolizm białek a anabolizm

            Badania nad kwasem 2-alfa-hydroksyoleanolowym a metabolizmem białka najpierw przeprowadzono na rybach. Hodowla ryb to całkiem spora branża, która zawsze jest zainteresowana nowymi sposobami poprawiania procesu ich rozwoju (znane są przypadki wrzucania sterydów do wody), tak więc często trafiam na interesujące wyniki badań, powiązane z tą gałęzią gospodarki. Oczywiście wolałbym, żeby było więcej badań na temat kwasu 2-alfa-hydroksyoleanolowego przeprowadzonych na innych zwierzętach lub ludziach, ale póki co, dane z badań nad rybami są wszystkim co mamy. Tym nie mniej, dane te są bardzo intrygujące i robią wielkie wrażenie.

            Gdy rybom podawano kwas 2-alfa-hydroksyoleanolowy, rosły. Im więcej kwasu 2-alfa-hydroksyoleanolowego otrzymywały, tym bardziej rosły, aż do najwyższej dawki zastosowanej w badaniu (250 mg na kilogram karmy). Przy tej dawce ryby rosły 12% szybciej niż ryby z grupy kontrolnej i dochodziły do rozmiaru o 32% większego niż ryby z tej drugiej grupy. W jednym z badań pokazano zdjęcie ryby powiększonej stosowaniem kwasu 2-alfa-hydroksyoleanolowego, leżącej obok ryby z grupy kontrolnej – kolosalna różnica. Ilość pożywienia spożywanego przez ryby była kontrolowana, tak więc poza drobną różnicą w postaci kwasu 2-alfa-hydroksyoleanolowego, ryby jadły dokładnie to samo i w tych samych ilościach. Jedynym rozsądnym wytłumaczeniem jest to, że kwas 2-alfa-hydroksyoleanolowy zwiększył efektywność przyswajania białka z pokarmu do tkanek zwierzęcych – co właśnie zwykle robią środki anaboliczne.

            Badacze skontrolowali równowagę białkową zarówno w wątrobie, jak i w mięśniach. Równowaga białkowa to bilans starcia przeciwstawnych sił – syntezy białek i degeneracji białek, a wątroba i mięśnie to dwie główne tkanki zaangażowane w regulację procesów wzrostu w organizmie. Jest rzeczą oczywistą, że gdy myślimy o roli białka w organizmie, to automatycznie zaczynamy myśleć o mięśniach, ale musimy także pamiętać o wątrobie. Jest to organ kluczowy zarówno dla sterowania przemianami metabolicznymi zachodzącymi w organizmie, jak i dla zarządzania składnikami odżywczymi, w tym aminokwasami i białkiem wytworzonym w celu przesłania go do innych organów i tkanek. Poziom kwasu nukleinowego (DNA) także podlegał sprawdzeniu.

            Zawartość DNA w wątrobie wzrosła, podobnie jak ilość białka. Stosunek DNA/białko pozostał bez zmian. Ponieważ rozmiar komórek wątroby zbytnio się od siebie nie różni u osobników tego samego gatunku, oznacza to, że zwiększenie rozmiaru wątroby nastąpiło drogą hiperplazji (wzrostu nowych komórek). Kwas 2-alfa-hydroksyoleanolowy jest znany z blokowania proteaz, a zaprogramowana śmierć komórek (apoptoza) jest regulowana właśnie przy pomocy proteaz, badacze postawili więc tezę, że owa hiperplazja mogła zostać wywołana dodatnim bilansem białkowym pomiędzy wzrostem nowych komórek a ich utratą poprzez apoptozę. Stymulację rozwoju wątroby wytłumaczono też bardzo znaczącym wzrostem tempa syntezy białek, jaki został zaobserwowany.

            W mięśniach ryb stwierdzono wzrost poziomu zarówno DNA, jak i białka. Zwiększoną zawartość DNA badacze zinterpretowali jako przejaw hiperplazji. Nie do końca się z tym zgadzam, ponieważ to dodatkowe DNA może być też wynikiem procesu hipertrofii. Jakby nie było, po dodaniu kwasu 2-alfa-hydroksyoleanolowego do rybiej karmy, mięśnie ryb rosły, choć nie do końca ustalono jak bardzo. Tempo gromadzenia białka także wzrosło, co zostało wytłumaczone wzrostem tempa jego syntezy. Zaobserwowany wzrost zawartości RNA (RNA steruje procesem syntezy białka) odzwierciedla i potwierdza tę obserwację.

 

Wnioski

            Kwas 2-alfa-hydroksyoleanolowy to bardzo obiecujący, potencjalny agent anaboliczny. Jego wpływ na gromadzenie glikogenu oraz syntezę białek (prowadzący do akumulacji białek i wzrostu) powinien przyciągać uwagę kulturystów. Bardzo chętnie zbadam, czy ten związek ma znaczący wpływ na czynnych sportowców i – jak wspomniałem na początku artykułu – staram się ustalić legalne i opłacalne źródło tego środka do badań na ludziach. Gdy już to zrobię, będę szukał ochotników na testy poprzez moją stronę internetową.

Realizacja: Ideo CMS Edito Powered by:
Copywrite © 2008 Wszelkie prawa zastrzeżone
Wydawcą portalu internetowego musculardevelopment.pl jest Fitness Authority® Sp. z o.o. (Wydawca) z siedzibą w Otominie, ul. Konna 40. Wszelkie prawa do treści, elementów tekstowych, graficznych, zdjęć, aplikacji i baz danych są zastrzeżone na rzecz Wydawcy lub odpowiednio na rzecz podmiotów, których materiały - na podstawie współpracy z Wydawcą – są udostępniane w portalu musculardevelopment.pl

counter_pages