UWAGA!!!

 

Opinie wyrażone w tym dziale, niekoniecznie odzwierciedlają poglądy redakcji Muscular Development (MD). MD nie popiera żadnych form nielegalnego dopingu, wykorzystywanego w sporcie, ani do innych, indywidualnych celów. MD nie popiera także stosowania legalnych rodków w radykalnie zawyżonych dawkach. Zamieszczone artykuły, mają jedynie charakter informacyjny i nie można ich traktować, jako porady o charakterze medycznym, i tym samym wykorzystywać do jakiejkolwiek terapii. Czytelnicy muszą zdawać sobie sprawę iż posiadanie niektórych wymienionych substancji może być zabronione. Jeśli pewne kwestie poszczególnego artykułu pozostały niezrozumiałe Czytelnicy powinni skonsultować wszystkie uzyskane informacje z wykwalifikowanym personelem medycznym. Redakcja nie odpowiada za szkody, jakie mógł wyrządzić sobie Czytelnik po zastosowaniu informacji zamieszczonych w tym dziale, jak i całym magazynie MD. Wszystkie artykuły stanowią jedynie pogląd ich autorów przez co nie mogą być w żaden sposób rozumiane, jako źródła wiedzy pewnej, o charakterze medycznym.

 

Facebook

Subskrybuj RSS

Doping

drukuj Polec Znajomemu

Wprost i Bez Cenzury - Doktor Anabolik - grudzień 2010

data: 23.11.2010

Dobra, fani Anabolicznego Doktorka, koniec ze szczekaniem! Już czas zdjąć kostium, odstawić sole trzeźwiące, wziąć prysznic i otworzyć klinikę! Wielbiciele mojej „ulicznej strony” niechaj się nie martwią. Pojawi się jeszcze wiele bombastycznych tekstów, gdyż ciągle walczę z rekordami Connecticut State Bench Press federacji APA w wagach do 198 i 220 funtów, kategoria weteranów. Gdy to piszę, wyciskam 226,8 kg, ważąc 89 kg. Teraz, gdy robie się coraz starszy, mogę się mierzyć z niepobitymi rekordami! Hej, może nawet zimą zorganizuję w Stanach Pierwsze Doroczne Zawody Metabolicznego Doktorka? Trzymajcie rękę na pulsie! 

Kiedy niedawno poruszyłem ten temat na łamach MD, spotkał się on z bardzo szeroką reakcją i nawet otrzymałem kilka telefonów od powszechnie znanych i szanowanych amerykańskich kardiologów! Bardzo mnie cieszą ich ciepłe opinie i szczerze im dziękuję za ich wkład i szacunek. To sygnał dla wszystkich żyjących w strachu przed tym, co robią swemu organizmowi, stosując sterydy anaboliczne (SA). Sygnał ten mówi: można prowadzić dyskusję z szanowanymi lekarzami. Jak zwykłem mawiać, nie chodzi o to, że nasi lekarze są z góry uprzedzeni do pacjentów dźwigających ciężary. Chodzi bardziej o to, że są oni zupełnie nieświadomi tego jak wygląda nasza (osób ćwiczących siłowo) kultura i przez to reagują na nas postawą obronną. Cierpią na tym i sportowcy czyści i ci, którzy wspierają się chemicznie. Koniec z tym, mówię! A teraz przyjrzyjmy się kolejnym interesującym, ezoterycznym, ale niestety, często występującym problemom natury medycznej, które na co dzień mogę obserwować u mężczyzn stosujących SA. Tę kategorię przypadków nazwiemy „przypadkami wzbogaconej krwi.” 

Uwaga: żaden z opisanych tu przypadków nie jest opisem historii konkretnego pacjenta! „Przypadek”, który ma zaprezentować konkretny problem medyczny tworzę na bazie moich doświadczeń, jakie zbudowałem na kontaktach z wieloma pacjentami odwiedzającymi mój gabinet podczas wielu lat pracy zawodowej.  W ten sposób składam stereotypowe przypadki, a robię to dlatego, by na przykładzie wyjaśnić pewne kwestie osobom, które stosują lub zamierzają stosować sterydy anaboliczne, a nie mają szansy na to, bym osobiście chronił ich zdrowie. Jeśli nauczycie się czegoś co może uratować wam życie, to znaczy, że sprawiłem się dobrze. 

Opis ogólny: 37-letni mężczyzna (JC) stosował sterydy anaboliczne przez 7 lat. Podczas rutynowej kontroli lekarskiej wynik morfologii krwi okazał się nieprawidłowy. 

Historia obecnego schorzenia: W ciągu ostatnich czterech miesięcy JC często odczuwał bóle głowy, zaburzenia widzenia i miał ogólne złe samopoczucie. Stosował sterydy anaboliczne przez wiele lat, a właśnie zakończył długi cykl złożony z kilku sterydów doustnych i domięśniowych. Wygrał regionalne zawody kulturystyczne i zgłosił się na kontrolę do lekarza, który zlecił ogólne badania i stwierdził, że kilka wyników odbiega od normy. Najbardziej raził hematokryt na poziomie 57,2%. Lekarz prowadzący skierował JC do miejscowego hematologa. W tym punkcie JC skontaktował się z moim biurem i umówił się na spotkanie ze mną. 

Pozostałe symptomy: Oprócz wspomnianych bólów głowy, które budziły go w nocy, JC narzekał też na nocne pocenie, pogarszający się stan permanentnie złego nastroju i generalny brak siły na siłowni. Nie miał bólów klatki piersiowej, palpitacji ani nudności, ale wspominał, że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy stracił około 9 kg wagi. Ponadto doskwierało mu bardzo niskie libido i kłopoty z erekcją. 

Historia medyczna/chirurgiczna: Oznaki nieleczonego nadciśnienia, odbiegający od normy poziom cholesterolu, bardzo wysoki LDL, bardzo niski HDL, syndrom Gilberta, astma wysiłkowa, zabieg usunięcia wyrostka przeprowadzony 9 lat wcześniej, artroskopia prawego barku ze względu na kontuzję pierścienia rotatorów, chroniczne bóle dolnego odcinka kręgosłupa. W przeszłości zerwany prawy mięsień czworogłowy. 

Leki, w tym SA, suplementy oraz leki stosowane w przeszłości: W pobranej od pacjenta historii znajduje się cykl na 400 mg cypionatu testosteronu, podawanego domięśniowo co tydzień oraz 300 mg Deca-Durabolinu, podawanego domięśniowo co pięć dni. Cykl ten trwał około dwóch miesięcy. W ciągu ostatnich dwóch lat JC stosował dawki sięgające 1800 mg testosteronu tygodniowo i korzystał z różnorakich sterydów anabolicznych, w tym metanabolu, Anadrolu-50, Finaplixu, Masteronu, Equipoise, insuliny i HGH. Przeprowadzał też PCT przy użyciu Arimidexu, HCG i Clomidu. Wszystkie powyższe środki zostały nabyte na czarnym rynku. Lekarz prowadzący nie przepisywał żadnych leków.

 

Alergie na leki: sulfonamidy.

Podłoże psychospołeczne: JC to bezdzietny singiel. Pracuje na własny rachunek jako instruktor fitness i barman. Nie pali, a alkohol pije okazjonalnie. Nie stosuje narkotyków i nie jest wystawiony na zagrożenia środowiskowe. 

Historia medyczna rodziny: Rodzice JC są względnie zdrowi, jedyne dolegliwości to niewielkie nadciśnienie i hipercholesterolemia. JC pamięta, że wuj od strony ojca miał „ciężką krew” i od czasu do czasu musiał się udawać do szpitala onkologicznego na upuszczenie krwi! 

Badania laboratoryjne i testy kliniczne:  Morfologia wykazała nadkrwistość z hematokrytem (HTC) na poziomie 57,2% i hemoglobinę na poziomie 19,4 g/dl. MCV w normie.

Całkowity testosteron >3000 ng/dl a całkowity estrogen > 300 pg/ml.

Białko w moczu.

ECG wykazało ślady LVH – powiększenie lewej komory serca.

ECHO wykazało powiększenie lewej komory i nieprawidłowości przy rozkurczu. 

Dane pacjenta: 110 kg, 170 cm wzrostu, ciśnienie krwi 150/110, tętno 76 uderzeń na minutę. Talia 110 cm. 

Badanie ogólne: W granicach normy. 

Analiza przypadku: Przypadek bardzo częsty wśród mężczyzn stosujących sterydy anaboliczne. Pozawala mi zaprezentować poziom współczesnej nauki i medycyny klinicznej w aspekcie stosowania sterydów anabolicznych. W ciągu lat pracy zauważyłem, że mężczyźni rasy kaukaskiej przy stosowaniu SA wykazują wyższy poziom czerwonych krwinek niż Afroamerykanie. Okazało się, że JC i wielu podobnych mu mężczyzn są nadwrażliwi na androgeny w kontekście ich zdolności do wywoływania erytrocytozy, procesu nadprodukcji czerwonych krwinek. To schorzenie może być śmiertelne! I jest powiązane z hemochromatozą.

Hemochromatoza to schorzenie, w którym organizm przyswaja zbyt dużo żelaza z pokarmu. Jest to jedno z najczęstszych schorzeń genetycznych w Stanach Zjednoczonych. Szacuje się, że jest nim dotknięte około miliona osób. Najczęściej występuje u osób, które mają korzenie w Europie Północnej. Nadmiar żelaza jest przechowywany w tkankach i organach ciała, zwłaszcza w skórze, sercu, wątrobie, trzustce i stawach. Ponieważ ludzki organizm nie jest w stanie zwiększyć wydalania żelaza, jego nadmiar w końcu uszkadza tkanki i organy. Z tego właśnie powodu, hemochromatoza jest nazywana przeładowaniem żelazem. Oprócz ryzyka wystąpienia chorób serca, wątroby i jąder, mężczyźni z podniesionym HCT są też bardziej narażeni na wystąpienia udarów!

JC ma się teraz dobrze! Mieliśmy z tym mnóstwo roboty i proces ten wykracza poza ramy niniejszej prezentacji. Być może w przyszłości opiszę co zrobiłem, a nie było to łatwe! Dajcie znać, jeśli was to interesuje.

Jeśli stosujecie sterydy, proszę, róbcie morfologię! Podobnie jak JC, możecie mieć genetyczną podatność na sterydy, a wtedy one mogą  zrobić wam krzywdę! Zalecałbym wykonanie morfologii w szczytowym punkcie cyklu. Jeśli wstydzicie się pójść z tym do swojego lekarza, to zróbcie to badanie odpłatnie, przecież to nie majątek, a będziecie wiedzieć, czy jesteście zagrożeni podniesionym HCT i będziecie mogli coś z tym zrobić!

Bądźcie też nieufni wobec guru gotowych wspomóc was w zrozumieniu wyników badań! Nie chcę tu wyjść na zarozumiałego drania, ale jeśli taka osoba nie jest lekarzem, to strzeżcie się. To tak jakby pytać Obamę o rady odnośnie treningu nóg! Widzieliście kiedyś jego nogi?

Wszyscy jesteśmy świadomi, że stosowanie sterydów anabolicznych jest faktem. Ta część jest zamknięta! Teraz czas na dyskusję na temat odpowiedzialnego ich stosowania, tak, by zrozumieć rzeczywiste zagrożenia jakie niosą ze sobą SA. Mam nadzieję, że opisany powyżej przypadek przykuł waszą uwagę i podobała się wam moja prezentacja oparta na samym życiu. Dotknęła tylko jednej z wielu niezwykle ważnych kwestii medycznych dotyczących stosowania sterydów, które zaprezentuję w przyszłości. Bo w przyszłości, oprócz moich zwykłych narzekań, znajdziecie więcej takich opisów jak dzisiejszy – tak, by łatwiej wam było zostać silnymi i zdrowymi!

Realizacja: Ideo CMS Edito Powered by:
Copywrite © 2008 Wszelkie prawa zastrzeżone
Wydawcą portalu internetowego musculardevelopment.pl jest Fitness Authority® Sp. z o.o. (Wydawca) z siedzibą w Otominie, ul. Konna 40. Wszelkie prawa do treści, elementów tekstowych, graficznych, zdjęć, aplikacji i baz danych są zastrzeżone na rzecz Wydawcy lub odpowiednio na rzecz podmiotów, których materiały - na podstawie współpracy z Wydawcą – są udostępniane w portalu musculardevelopment.pl

counter_pages